W ubiegłym tygodniu w Gielniowie spłonęły 4 stodoły wraz z maszynami rolniczymi. Do pożarów doszło tuż przed północą z w nocy z 9 na 10 sierpnia. Sprawca prawdopodobnie podpalił jedną ze stodół, od której zapaliły się trzy następne. Od początku policja podejrzewała, że pożary to wynik działania podpalacza.
Ostatecznie przysuscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mieszkańca gminy Gielniów. Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia poprzez podpalenie czterech stodół o łącznej wartości przekraczającej 24 tysiące złotych. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
W wyniku prowadzonych czynności policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę podpaleń. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci wyjaśniają również udział podejrzanego w poprzednich podpaleniach, które w miały miejsce w Gielniowie, pod koniec lipca br .