Marcin Zawicki, Bezpieczne miejsce
Wernisaż: 29.11.2024 roku, godz. 18.00
Wystawa czynna do 19.01.2025 roku
Kurator wystawy: Paweł Witkowski
Punktem wyjścia wystawy jest seria obrazów oraz obiekty, których bohaterami są kryptydy, istoty nierozpoznane (jeszcze?) przez naukę akademicką, na wpół legendarne stworzenia, mające grono wiernych oraz poszukiwaczy. Słynna Wielka Stopa i potwór z Loch Ness istnieją w wyobraźni zbiorowej – są obecne, choć efemeryczne i nieuchwytne. Funkcjonują poprzez obraz: znane i eksploatowane przez popkulturę stają się na tyle zakorzenione w świecie, że niemalże w nim obecne. Fenomen kryptozoologii popchnął mnie w kierunku dalszych rozważań o sile wizerunku, znaczeniu obrazu i jego mocy konstytuowania bytów.
Poszukiwanie odpowiedzi w alternatywnych, dalekich od racjonalnej nauki propozycjach wizji rzeczywistości, zdaje się naturalną ucieczką od niepewnego świata po pandemii, czającej się za rogiem wojny i kryzysu klimatycznego. Katastrofę, za którą odpowiada nasz cywilizacyjny pęd oparty o nowoczesną naukę, pokonać może już chyba tylko coś, co leży na przeciwnym jej biegunie. Przynajmniej tak świat zdają się widzieć płaskoziemcy i poszukiwacze reptilian, ludzie spod znaku Ery Wodnika. Kryptydy to też fascynacja, ale i strach przed obcym, właściwa ludzkości chęć podboju i zawłaszczania, przyrodzone nam pragnienie posiadania i katalogowania. Obecna najliczniej w serii postać hominida – Wielkiej Stopy, Sasquatcha czy yeti to także figura przodka, praojca i pramatki ludzkości.
Trudno mieć wątpliwości, że u podłoża obecnych kryzysów – od katastrofy klimatycznej po konflikty zbrojne – leży sama forma naszej kultury; cywilizacja oparta na potrzebie nieustannego rozwoju i szeroko pojętej kolonizacji. Szukając bezpiecznego miejsca w czasie, możemy cofać się o kolejne stulecia, ale zawsze okaże się, że nasza kultura funkcjonuje podobnie: doświadczamy nierówności, wyzysku i przemocy. Idąc tą drogą, cofamy się do czasu sprzed wymiany towarowej, idei posiadania, konieczności wytyczania terytorialnych granic. Praprzodkowie oraz bohaterowie legend i podań funkcjonują w innym paradygmacie (Marcin Zawicki).
Marcin Zawicki (ur. 1985, Szczecin) – polski artysta współczesny, malarz, rysownik, autor instalacji, pedagog Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. Constantina Brâncușiego w Szczecinie (2005), studiował na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku (2005–2010), gdzie uzyskał dyplom z wyróżnieniem w pracowni profesor Teresy Miszkin. Jego praca dyplomowa Hollow Art zdobyła Nagrodę Rektorów – Grand Prix w konkursie Najlepsze Dyplomy ASP 2010. W latach 2010–2018 pracował na stanowisku asystenta, od 2018 roku na stanowisku adiunkta na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. W 2015 roku na macierzystej uczelni obronił pracę doktorską Chorografia, której promotorką była prof. Anna Królikiewicz. Doktorat otrzymał wyróżnienie Rady Wydziału Malarstwa oraz Nagrodę Rektora ASP. W 2021 roku otrzymał stopień doktora habilitowanego oraz objął stanowisko profesora Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Autor kilkudziesięciu wystaw indywidualnych i zbiorowych, w kraju i za granicą, laureat wielu nagród i wyróżnień, m.in. Nagrody Rektora III stopnia (2012, 2015) oraz Nagrody Rektora II stopnia (2019), wyróżnienia w X Konkursie Gepperta (2011), wyróżnienia na Biennale Malarstwa „Bielska Jesień” (2013, 2019). Trzykrotnie nominowany do nagrody Pomorskie Sztormy w kategorii Kultura – Człowiek Roku (2017, 2018, 2019). Notowany w rankingu Kompas Młodej Sztuki 2018 roku na 8. pozycji. W 2021 roku otrzymał nagrodę Recognition Award w prestiżowym konkursie Strabag Artaward International (Austria, Wiedeń).
Wystawa została objęta honorowym patronatem przez Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika.