Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

Stowarzyszenie Kupców Polskich: ''Praca w niedziele to systemowe niszczenie kupiectwa''

K.S. 2014-02-05 13:21:00

Mamy półmetek konsultacji społecznych dotyczących ograniczenia handlu w niedziele. Stowarzyszenie Kupców Polskich z Radomia zachęca mieszkańców miasta do oddawania głosów w tej sprawie. Jednocześnie jego członkowie krytycznie odnieśli się do pisma Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która jest przeciwko ograniczeniu handlu w niedziele.

Kupcy radomscy zaproponowali, by w naszym mieście ograniczono handel w niedziele do godz. 12. Rada Miejska zdecydowała, że w tej sprawie odbędą się konsultacje społeczne, by radomianie mogli wypowiedzieć się na ten temat. Głosowanie rozpoczęto w styczniu tego roku i potrwa do końca lutego. Oddać głos można drogą elektroniczną i tradycyjną poprzez wypełnienie ankiety i wrzucenie jej do urny. Trzeba mieć ukończone 16 rok życia, być mieszkańcem Radomia i mieć ze sobą dowód osobisty. 

Stowarzyszenie Kupców Polskich w Radomiu opowiada się za tym, by w naszym mieście handel w niedziele ograniczyć. Swoje stanowisko argumentują tym, że niebawem zawód kupca zniknie i zostanie zapomniany, rodzinne, małe sklepy czy przedsiębiorstwa przegrają nierówną walkę z centrami handlowymi i zamkną się, co spowoduje wzrost bezrobocia. Ponadto SKP uważa, że pracownikom marketów należy się odpoczynek w niedziele. 

- Zachęćmy radomian do głosowania w sprawie ograniczenia handlu w niedziele. Im więcej osób weźmie w nim udział, tym bardziej będzie ono wiarygodne - twierdzi Jarosław Kowalik ze Stowarzyszenia Kupców Polskich z Radomia.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji negatywnie skomentowała stanowisko kupców radomskich zsrzeszonych wokół SKP twierdząc, że w Polakach zakodowane jest spędzanie niedziel w centrach handlowych, robienie zakupów tego dnia. To nowy element kultury. POHiD uważa, że w Radomiu bezrobocie jest bardzo duże, a wprowadzenie ograniczenia handlu w niedziele jeszcze go zwiększy. Spadną również obroty sklepów.

- To nieprawda. Osoby pracujące w niedziele, mają obowiązek odbioru dnia wolnego w ciągu tygodnia. Jeśli handel w Radomiu w niedziele zostanie ograniczony, wówczas zatrudnienie wzrośnie, a nie zmaleje, ponieważ pracę będzie można znaleźć w kawiarniach czy pubach. Nie będzie również spadku obrotów. Sądzę, że radni miesjcy nie chcieliby, by ich żony pracowały w niedziele. Może zwołajmy sesję Rady Miejskiej w niedziele albo otwórzmy banki tego dnia. Przecież wtedy mamy najwięcej czasu, by załatwić wiele spraw - mówi Kowalik. 

Jerzy Grosicki z PSL skomentował akcję ulotkową w Galerii Słonecznej. Na ulotkach rozdawanych w centrum znajduje się informacja m.in. zwiększeniu bezrobocia jako konsekwencji wprowadzenia ograniczenia handlu w niedziele. Grosicki uważa, że nie to jest winą i tak już wysokiego bezrobocia w naszym mieście. Winne są markety i centra handlowe.

-  Podczas, gdy otwierały się kolejne markety, mniejsze, osiedlowe sklepy zamykały się, a ich właściciele i ich pracownicy stracili pracę. Od tamtego czasu bezrobocie wzrosło o kilka procent, jest o ok. 10 tysięcy mniej małych sklepów i firm - mówi Grosicki.

Stowarzyszenie Kupców Polskich też przygotowało ulotki informacyjne dla radomian, które można dostać w izbie rzemieślniczej, w cechach, parafiach, w siedzibie SKP czy w Galerii Feniks.

Stanisław Staniszewski z SKP twierdzi, że nakaz pracy w niedziele to systemowe niszczenie kupiectwa, to atak na rodzimy handel. Poza tym zwraca uwagę na uprzywilejowanie marketów, których się nie kontroluje, które płacą niższe podatki.

- Ekonomiczne skutki są zatrważające. Niedługo nie będzie takiego zawodu jak kupiec. W Radomiu drobny handel przestanie działać. Moglibyśmy konkurować z centrami handlowymi, ale jak mamy to zrobić, skoro markety są uprzywilejowane. Kontrola w tych sklepach wręcz nie istnieje. W centrach handlowych i marketach pracownicy są niewolniczo zmuszani do pracy w niedziele. A stawki w ten dzień są takie same jak w pozostałych dniach roboczych. W Europie to niedopuszczalne - mówi Staniszewski.

 Na spotkaniu był obecny Stanisław Kalbarczyk z Polskich Składów Budowlanych, który ma największą sieć marketów budowlanych w Polsce. 

- W naszej branży w ubiegłym roku padło 30% małych firm. Konkurencja jest za duża. Polski przedsiębiorca nie ma ulg, płaci podatki. A w Polsce wzbogacają się firmy z obcym kapitałem - komentuje Kalbarczyk. 

W Radomiu nie wszyscy kupcy chcą ograniczenia handlu w niedziele. Opozycją do SKP jest Inicjatywa Radomskich Przedsiębiorców, która tego ograniczenia nie chce. Swoją postawę argumentuja tym, że wraz z ograniczenim handlu w niedzielę, wzrośnie bezrobocie w Radomiu, nasze miasto stanie mniej atrakcyjne dla przyjezdnych i dla młodych ludzi, którzy zaczną uciekać do innych miast lub krajów za chlebem. 

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych