- Praktyka jest taka, że ludzie zamiast przechodzić dookoła, co zajmuje dobre pięć minut, przekraczają jezdnię w niedozwolonym miejscu. Powoduje to wiele niebezpiecznych sytuacji - mówił Sebastian Pawłowski z bractwa. Według niego obecnie obowiązujące rozwiązania są dla pieszych niewygodne. Sugerował, że ruch samochodów w tym miejscu jest niewielki, a kolejne przejście byłoby najlepszym rozwiązaniem. Skrytykował on również walory estetyczne barierek, które nie pasują do nowoczesnej okolicy.
Pawłowski skrytykował także sposób działania kładek. - Windy są bardzo często zepsute. Matki z dziećmi nie mają jak wtedy przejść z wózkami - tłumaczył. Do sytuacji związanej z windami odnieśli się przedstawiciele Galerii Słonecznej. - Windy same się nie psują. Cechuje je duża bezawaryjność. Problemem są wandale, najczęściej pijani młodzi ludzie, którzy ''pomagają'' windom. Staramy się monitorować tę kwestię. Zainwestowaliśmy kilkadziesiąt tysięcy w specjalną, odporną kamerę - mówił jeden z przedstawicieli firmy.
Głos w dyskusji zabrał również Karol Szwalbe, komendant KMP w Radomiu. - Najważniejsze jest bezpieczeństwo użytkowników ruchu. Prawda jest taka, że od kiedy mamy w tym miejscu kładki, to niemal nie odnotowujemy w tym miejscu wypadków i kolizji. Jako policja, możemy zaopiniować dane rozwiazanie. To, które jest teraz, jest jak najbardziej optymalne.
- Każde rozwiązanie jest dobre, jeśli pozwala na uratowanie choćby jednego życia - mówił Kamil Tkaczyk, dyrektor MZDiK w Radomiu. - Stare przejścia były niebezpieczne. W tym miejscu dochodziło do wypadków, również ze skutkiem śmiertelnym. Musimy też pamiętać, że zmiana organizacji ruchu w tym miejscu, odbije się również na innych ulicach, a to może doprowadzić i do korków, i do zmiejszenia bezpieczeństwa, a także do kolejnych kosztów - podkreślił Tkaczyk.
Głos w dyskusji zabrał również inny przedstawiciel Bractwa Rowerowego, Łukasz Zaborowski. - Ludzie powinni sami decydować o swim bezpieczeństwie. Obecna polityka komunikacyjna promuje pojazdy silnikowe. Powinniśmy się zastanowić, czyj ruch jest najważniejszy w śródmieściu? Na zachodzie Europy od wielu lat promuje się pieszych. My nie przestawiliśmy się jeszcze na to myślenie. Uważam, że najlepszym wyjściem byłoby wyniesione przejście dla pieszych, które nie utrudniłoby ruchu pojazdom, a co ważniejsze poprawiłoby jego płynność - tłumaczył Zaborowski.
Bractwo zebrało 400 podpisów pod swoimi postulatami dotyczącymi zmian w organizacji ruchu. Pisaliśmy o tym tutaj.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>