Relacja ze zwycięskiego dla Radomiaka meczu tutaj. Popuplarny "Zibi" został bardzo ciepło przyjęty przez radomskch kibiców, po meczu przybijał sobie z nimi piątki i robił fotki. Samo spotkanie, szanse Radomiaka w barażach o II ligę i klimat dla piłki nożnej w Radomiu tak podsumował:

"Był to ciekawy mecz, grały dwie najlepsze drużyny. Wiadomo, że Radomiak jest już myślami przy meczach barażowych, ale życie nie będzie łatwe. W takim meczu pucharowym, który mieliśmy ostatnio przyjemność zobaczyć (Błękitni Stargard - Lech Poznań - przyp. red.), drużyna słabsza z lepszą może wygrać.

Wszyscy mówią, że Radomiak łatwo wygra baraż, ja tego życzę z całego serca. Tego samego życzę przeciwnikowi, jeżeli byłby lepszy. Trzeba być skoncentrowanym, trzeba grać do końca. Radomiak to drużyna ciekawa, poukładana taktycznie.

Rozmawiałem z Prezydentem Radomia i mówił mi, że bardzo na piłkę nożną liczy, bo piłka ma społeczną wartość, że jednak łączy. Dużo ludzi ją ogląda. Poza tym młodzież nie zawsze ma predyspozycje do siatkówki czy koszykówki, tam trzeba mieć określone parametry. Natomiast w piłkę nożną może grać każdy. Wydaje mi się, że klimat do piłki jest w Radomiu dobry."