Michał Kula (Radomiak): Są to moje drugie derby Radomia, więc poznałem już całą tą otoczkę wokół tego spotkania. Broń po ostatnich derbach będzie miała wielką chęć rewanżu, jednak my musimy grać swoją piłkę i nie wdawać się w różne zaczepki, czy prowokacje. Myślę, że chłodna głowa i wiara we własne umiejętności to kluczowe cechy, które musimy pokazać, aby w Radomiu dalej panował Radomiak.

Bartosz Krukowski (Broń): Bardzo czekamy na te derby. Jesteśmy mocno podekscytowani. Jest to dla nas jeden z najważniejszych spotkań w sezonie, a dla mnie osobiście jest to najważniejszy mecz w życiu. Będąc małym dzieckiem marzyłem, aby w takich derbach zagrać, a jutro mam okazję zrobić to ponownie. Gramy u siebie, więc liczymy na głośny doping. Mam również nadzieję na kulturalne zachowanie kibiców obu drużyn. Chcemy wygrać, ponieważ jest to mecz nie tylko o trzy punkty, ale również o prestiż w mieście.

Dariusz Brągiel (Radomiak): Spotkanie derbowe rządzi się swoimi prawami, dlatego będzie to ciężki mecz. Cała ta otoczka wokół sprawia, że na derby - nas czy kibiców, jak i ludzi związanych z Radomiakiem - dodatkowo motywować nie trzeba. My natomiast staramy się skupić tylko i wyłącznie na samej rywalizacji. Mamy zamiar wyjść na boisko i pokazać się z jak najlepszej strony, tak aby trzy punkty powędrowały na Struga.

Wojciech Gorczyca (Broń): Derby to inny mecz niż wszystkie, ale my podchodzimy do niego jak do każdego innego. Z naszej strony na pewno nie zabraknie walki i zaangażowania, ale przed takim meczem raczej nie trzeba tego podkreślać. Mam nadzieję, że święta spędzimy w dobrych nastrojach.

Szymon Stanisławski (Radomiak): Dla nas, jak i dla kibiców jest to wielki mecz. Jednak ja do derbów podchodzę jak do normalnego spotkania, nie napinam się zbyt mocno. Bardzo fajnie będzie znowu zagrać przy takiej publiczności. To, że mecz będzie na Narutowicza nie ma dla mnie jakiegoś wielkiego znaczenia. Gramy w Radomiu, będzie sporo grupa naszych kibiców, którzy będą nas mocno wspierać, więc będziemy czuli się jak u siebie w domu.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>