W kolejnym meczu gdańszczanie musieli sobie radzić bez swojego chorego lidera, czyli Mateusza Miki. Już w pierwszym secie było wyraźnie widać, jak ta strata silnie odbiła się na grze gości. LOTOS Trefl grał fatalnie w ataku, szybko zmieniony został Murphy Troy, słabo grał także Sebastian Schwarz. W ekipie gospodarzy wyróżniał się przede wszystkim Wojciech Żaliński, który wreszcie chyba odzyskuje wysoką formę. Pierwsza odsłona to dominacja Cerradu Czarnych.

W drugim secie LOTOS Trefl zagrał lepiej, prowadził nawet 22:19, jednak w końcówce gracze Andrei Anastasiego zupełnie się pogubili. Kapitalnie za to grał w kluczowych momentach Bartłomiej Bołądź, który kończył ataki nawet przy podwójnym bloku. Cerrad Czarni wyszli więc na prowadzenie 2:0.

Trzeci set znowu był wyrównany, jednak tym razem skuteczniej w końcówce zagrali gdańszczanie. Kluczowa okazała się seria zagrywek Damiana Schulza, który posłał kilka bardzo trudnych serwisów. Ostatecznie LOTOS Trefl wygrał tylko do 23, bo gospodarze ambitnie gonili.

Czwarty set nasza drużyna zaczęła od mocnego uderzenia – prowadzenia 8:1. Gdańszczanie zaczęli jednak wracać do gry za sprawą lepiej atakującego Troya i spotkanie stało się znowu wyrównane. Radomianie prowadzili już tylko 22:20, jednak ostatecznie zwyciężyli po wspaniałej końcówce do 22 i zgarnęli bardzo ważne trzy punkty.

Nasz zespół rozegrał świetne zawody i w pełni zasłużenie pokonał obecnego wicemistrza Polski. Dla "Wojskowych" to czternaste zwycięstwo w sezonie 2015/2016. Ekipa trenera Lozano awansowała na czwarte miejsce w tabeli PlusLigi! Brawo!

W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe ze Skrą Bełchatów. Spotkanie rozegrane zostanie dopiero za dwa tygodnie - w sobotę (2 kwietnia) o godz. 19:00 w Bełchatowie.

Cerrad Czarni Radom - LOTOS Trefl Gdańsk 3:1 (25:16, 27:25, 23:25, 25:22)

Czarni: Daniel Pliński 6, Bartłomiej Grzechnik 8, Wojciech Żaliński 14, Lukas Kampa 3, Artur Szalpuk 19, Zack La Cavera 4, Adam Kowalski (libero) oraz Bartłomiej Bołądź 11, Igor Grobelny 1, Jakub Zwiech, Patryk Szczurek.

LOTOS: Wojciech Grzyb 11, Marco Falaschi 1, Sebastian Schwarz 10, Bartosz Gawryszewski 3, Murphy Troy 9, Miłosz Hebda 12, Piotr Gacek (libero) oraz Przemysław Stępień 2, Damian Schulz 12, Artur Ratajczak 3, Mateusz Czunkiewicz 1.

MVP: Artur Szalpuk (Czarni).

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>