Znakomicie zaprezentował się zespół ACK UTH Rosa Radom w wyjazdowym meczu z Legią Warszawa. Wygrana nad stołecznymi zagwarantowała radomianom miejsce w górnej połówce tabeli po sezonie zasadniczym i... wyższy (dotychczasowy) poziom stypendiów pobieranych z miejskiej kasy.
Po pierwszej rundzie wszystko jest już jasne. Siódme miejsce to podwójny sukces Rosy i gra w play off's z drugą drużyną w ligowej tabeli. Wiadomo więc, że radomianie zmierzą się w rywalizacji do trzech zwycięstw z Sokołem Łańcut. Pierwsze mecze 11 i 12 kwietnia na Podkarpaciu.
- Na razie jest czas, żeby nacieszyć się prestiżową wygraną nad Legią w Warszawie - podkreśla trener zespołu z Radomia Karol Gutkowski.
A powody do radości są duże. To młoda drużyna Rosy dyktowała warunki na parkiecie, pokazywała boiskowe cwaniactwo i z nawiązką wykorzystała szansę, kiedy w trzeciej kwarcie Legia zaprezentowała chwilową niemoc. Ba, radomianie stołecznych do tego zmusili, bo sami grali fantastycznie budując wysoką, bezpieczną przewagę.
- Moi zawodnicy pokazali tym meczem, że są gotowi na tak trudne wyzwania. Sama gra, ale również przygotowanie taktyczne i przede wszystkim mentalne, były na bardzo wysokim poziomie - cieszy się Karol Gutkowski.
Aż 29 punktów rzucił bohater meczu - Łukasz Bonarek!
LEGIA WARSZAWA - ACK UTH ROSA RADOM 63:73 (18:18, 15:11, 17:33, 13:11)
Legia: Bierwagen 20, Aleksandrowicz 19 (3), Wilczek 9 (1), Trybański 3, Kwiatkowski 2 oraz Kobus 5 (1), Paszkiewicz 3 (1), Malewski 2, Ornoch 0, Świderski 0.
ROSA: Bonarek 29 (3), Jeszke 13 (1), Zegzuła 10 (2), Cetnar 6, Schenk 2 oraz Kardaś 8 (2), Kapturski 4, Sobuta 1.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>