Kilka tysięcy fanów Legii dwa razy przejedzie przez Radom. Tym razem będzie spokojnie?

b 2012-04-23 19:52:00

Tysiące fanów Legii Warszawa przejadą we wtorek przez Radom na i ze spotkania swojej drużyny w finale Pucharu Polski z Ruchem Chorzów, które odbędzie się wieczorem w Kielcach. W zeszłym roku, wracając z meczu w tym właśnie mieście, warszawscy pseudokibice sterroryzowali obsługę i okradli stację benzynową przy dworcu PKP. Radomska policja uspokaja, że zna trasy przemieszczania się kibiców i zapewni w mieście spokój.

Policja często ćwiczy przebieg akcji przeciwko pseudokibicom w pociągach. Oby tym razem umiejętności te nie były potrzebne! Fot. KWP.

Ponad trzy tysiące kibiców Legii Warszawa przejedzie we wtorek przez Radom na finałowy mecz rozgrywek o Puchar Polski pomiędzy ich drużyną, a Ruchem Chorzów, który o godz. 18.00 odbędzie się na stadionie w Kielcach. Część fanów wybiera się na ten pojedynek koleją, inni autokarami i prywatnymi samochodami.

W przeszłości przy „tranzytowych” przejazdach kibiców przez różne miasta, w tym także przez Radom, dochodziło do starć między miejscowymi fanami a tymi podróżującymi na mecz. Najczęściej te lokalne grupy szalikowców gromadzą się w takich sytuacjach w pobliżu dworców PKP lub PKS albo przy drogowych trasach przejazdu i tam najczęściej mają miejsce rozmaite incydenty. Często dzieją się szybko, nie są nawet odnotowywane przez policję. Zdarzają się też przy takich okazjach przypadki obrzucania z pociągów lub autokarów z kibicami kamieniami.

Pseudokibice warszawskiej Legii nie tak dawno dali się zresztą we znaki radomskim policjantom i to właśnie podczas powrotu z meczu w Kielcach, gdzie ich drużyna grała z tamtejszą Koroną. Pod koniec listopada ubiegłego roku pociąg przewożący około 700 fanów warszawskiego zespołu w drodze powrotnej ze spotkania zatrzymał się o godz. 23.30 na dworcu PKP w Radomiu i około 100 z nich udało się na pobliską stację paliw. Stamtąd w ramach tzw. „promocji” zaczęli wynosić rozmaite towary, zastraszając obsługę stacji. Dopiero po mobilizacji wszystkich dostępnych w danym momencie sił policyjnych w mieście, sytuacja została opanowana. Podobno ukradzione towary zostały zwrócone, ale właściciel obiektu nie chciał się wypowiadać na temat zajścia. Do utarczek z innymi kibicami akurat w tamtym przypadku w Radomiu nie doszło.

Czy i tym razem radomianie powinni się bać przejazdu fanów Legii przez miasto. Uspokaja naszych Czytelników Justyna Leszczyńska z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Radomiu:

- Policja ma bardzo dobre rozeznanie co do tras przemieszczania się kibiców na ten mecz. Radomianie mogą być spokojni - dołożymy wszelkich starań, aby w mieście nie udało się zakłócić spokoju i aby było w nim bezpiecznie.

Z naszych informacji wynika, że kibice Legii będą się przemieszczać do Kielc już od godzin porannych. Mecz Legia – Ruch rozegrany zostanie na Stadionie Miejskim przy ul. Ściegiennego w Kielcach o godz. 18.00. Powrót kibiców nastąpi więc, podobnie jak w listopadzie ubiegłego roku, w godzinach nocnych.