W niedzielny wieczór arena gali Windoor Boxing Night wypełniła się niemal po brzegi (organizatorzy zapewniali, że sprzedali wszystkie bilety, a wolne miejsca na widowni były dosłownie pojedyncze). Radomska publiczność od lat doskonale zna się na boksie i tym razem pokazała swoim dopingiem, które walki bardziej przypadły jej do gustu, a które mniej.

Zdecydowanie na najwyższym poziomie stał pojedynek Łukasza Maćca z Paco Team, który przywiózł na swój występ pokaźną grupę fanów " z niepokonanym Sasunem Karapetjanem (5-0, 2KO). Pierwszy z nich po technicznym boju wygrał jednogłośnie, ale dwóch sędziów typowało jego wygraną jednym punktem. Gdyby Karapetjan nie był dwukrotnie lioczny na stojąco w jednej z rund, pewnie wynik byłby inny.

Mógl się także podobać pojedynek wieczoru, jedyny toczony o pas (WBF International wagi junior półśredniej)– pomiędzy Michałem Syrowatką z Ełku, a  Aboubekerem Bechelaghemem (rekord: 8-5-1, 0 KO – jednak przegrał on trzy ostatnie walki). Syrowatka zadawał silnie prącemu do przodu rywalowi więcej czystych ciosów i zwyciężył 79-73, 80-72, 79-73. Zwycięstwo to było jak najbardziej zasłużone, ale zdaniem obserwatorów chyba nieco za wysokie.

Trudno się jednak dziwić, że największe zainteresowanie towarzyszyło walce Michała Cieślaka, który w hali MOSiR-u stawiał swoje pierwsze bokserskie kroki jako wychowanek miejscowej Broni Radom. Nasz zawodnik punktował rywala z dużym spokojem, a silne ciosy zadawane na dół szybko wyczerpały energię rywala, Ferenca Zsalka. W drugiej rundzie po efektownym gradzie ciosów, po ktorym rywal miał chyba dość boksu na dłużej, radomska publiczność zgotowała swojemu ulubieńcowi owację na stojąco.

W pozostałych walkach rywale Polaków - Węgrzy i jeden Włoch okazali się bardziej inkasentami czeków niż pięściarzami, ale zwycięstwa naszych zawodników wzbudzily na widowni sporo radości.

Galę na żywo można było zobaczyć w TV Polsat, relacjonowali ją m.in. Mateusz Borek, Janusz Pindera, Andrzej Kostyra i Paweł Wójcik.

Warto dodać, że gala finansowana była przez Gminę Miasta Radomia.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>