W ostatnich pięciu latach Broń z Radomiakiem grała dość często, ale wszystkie derbowe potyczki odbywały się na stadionie przy ul. Struga 63. Ostatni mecz przy Narutowicza został rozegrany w marcu 2003 roku, ale było to spotkanie Pucharu Polski, które zakończyło się wygraną Radomiaka 4:0, a na listę strzelców wpisali się Adam Śniegocki (dwukrotnie) oraz Ryszard Krześniak i Kenneth Alfred. Teraz wreszcie derby rozegrane zostaną po drugiej stronie Radomia.
Gospodarze jutrzejszego pojedynku podchodzą do meczu z Radomiakiem po remisie 1:1 w derbach regionu z Pilicą w ostatnią środę. W tym spotkaniu "odpoczywali" pauzujący za kartki: Michał Bojek, Piotr Nowosielski oraz Mariusz Marczak. Broń w tabeli gr. łódzko - mazowiecki III ligi po rozegranych 21. kolejkach ma na swoim koncie 35 punktów i zajmuje 4 miejsce.
Natomiast lider - Radomiak po wygranej w ostatniej kolejce 4:0 z rezerwami pierwszoligowej Pogoni Siedlce powiększył swoją przewagę nad drugim - Ursusem do 12 oczek. "Zieloni" w 21 meczach zdobyli 50 punktów, o 15 więcej od podopiecznych trenera Dziubińskiego.
W zespole Jacka Magnuszewskiego zagrają na pewno Dariusz Brągiel oraz Leândro, którzy mocno ucierpieli w ostatnim meczu. Pomocnik z rozciętą dłonią trafił do szpitala, a brazylijski napastnik - brutalnie sfaulowany - doszedł już do siebie i będzie gotowy na derby.
W pierwszym pojedynku pomiędzy Radomiakiem i Bronią, który rozegrany został 31 sierpnia ubiegłego roku na stadionie przy ul. Struga 63, lepsi okazali się "Zieloni", którzy rozbili rywala zza miedzy wygrywając aż 4:0 po bramkach Macieja Świdzikowskiego, Leândro Rossiego oraz dwóch trafieniach Szymona Stanisławskiego.
- Warunki do gry nie są najlepsze. Mam nadzieję, że do jutra chociaż może trochę to sie zmieni. My nastawiamy się, że zagramy na dobrze przygotowanej murawie, ale jesteśmy gotowi na wszystko. W każdym meczu gramy o trzy punkty, jednak to są derby, które rządzą się swoimi prawami. Moi piłkarze są dobrze przygotowani. Jedziemy na Broń po zwycięstwo - powiedział przed derbami trener Radomiaka, Jacek Magnuszewski.
- Mam pomysł na ten mecz, analizowałem wiele razy grę rywala i wiem, że też ma swoje słabe strony. Jeśli chodzi o nas, to musimy zagrać maksymalnie skoncentrowani, aby nie popełnić indywidualnych błędów jakie miały miejsce w pierwszym meczu. Jestem dobrej myśli, wierzę w tych chłopaków i w nasze zwycięstwo – mówi z kolei trener Broni, Tomasz Dziubiński.
Derby rządzą się własnymi prawami. Przez 90 minut piłkarze walczą nie tylko o trzy punkty, ale również o prestiż w mieście. Pogoda może nie dopisuję, ale nikt nie powinien się tym przejmować. Piękny stadion, podkreślmy - wypełniony po brzegi kibicami obydwu drużyn. Czas na wielkie piłkarskie święto! Czas na derby Radomia! Niech wygra lepszy..
Spotkanie Broń Radom - Radomiak Radom zostanie rozegrane w Wielką Sobotę (4 kwietnia) o godz. 15:00 na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>