Od 5 do 7 października wolontariuszy mogliśmy spotkać w Carrefourze na os. Michałów. W dniach 12-14 października byli w L'Eclercu na os. Południe, a 19,20 i 21 października w M1 na os. Ustronie.
- Radomianie okazali się bardzo hojni. Udało nam się zebrać ok. trzech ton żywności dla naszych podopiecznych. Najwięcej, bo ponad tonę zebraliśmy w supermarkecie M1 - powiedziała nam Agnieszka Urbańska, kierownik Radomskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
Udało się zgromadzić bardzo dużo karmy suchej i morkej, ryżu, makaronów oraz kaszy. - Wciąż jednak prosimy o dostarczanie tych produktów do przytuliska. Potrzebne są nam także skare koce, używana odzież, kołdry. Zbliża się zima i mrozy, a zwierzaki nie mogą marznąć - dodała Agnieszka Urbańska.