Prawo i Sprawiedliwość zaskoczyło układem czołówki na wyborczej liście do Sejmu. O ile pierwsze dwie kandydatury są zgodne z wcześniejszymi spekulacjami, o tyle dalsza kolejność miejsc już nie. Zaskoczeniem jest trzecia pozycja Martina Bożka, który wprawdzie był na liście, ale dawano mu miejsce w drugiej piątce. To m.in. były pracownik UOP, ABW i CBA, bliski współpracownik szefa CBA Mariusza Kamińskiego (m.in. jako szef Zarządu Operacji Regionalnych), a także szefa komisji weryfikacyjnej Wojskowych Służb Informacyjnych Antoniego Macierewicza. Pracował również w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - jako radca szefa kancelarii brał udział w pracach parlamentarnych nad rządowym projektem ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, o czym informuje na swojej stronie internetowej. Bożek ma tytuł doktora nauk prawnych, a stopień naukowy uzyskał w 2004 roku na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Jest nauczycielem akademickim Politechniki Radomskiej im. Kazimierza Pułaskiego, na której zajmuje się problematyką konstytucyjną, zagadnieniami administracji rządowej i samorządu terytorialnego oraz bezpieczeństwem narodowym. W przeszłości był członkiem Ligi Republikańskiej, w ostatnich wyborach samorządowych zdobył mandat radnego powiatu kozienickiego.
Na czwartą pozycję spadła znana z udziału w pracach sejmowej komisji ds. nacisków posłanka Marzena Wróbel (wcześniej spekulowano o przyznaniu jej trzeciego miejsca), miejsce nr 5 zajmuje poseł Dariusz Bąk, szóste zaś Krzysztof Sońta (nieoficjalnie mówiło się o czwartej lokacie dla posła Bąka i piątej dla posła Sońty).
- Lista do poniedziałkowego wieczoru, do czasu zatwierdzenia przez Radę Polityczną, była alfabetyczna, bez konkretnego miejsca - zaznacza poseł Krzysztof Sońta. - Wstępnie rzeczywiście byłem przymierzany do piątego miejsca. Dowiedziałem się, że przypadło mi szóste od kolegi z Rady Politycznej. Zaznaczam, że nie był to żaden z kolegów z mojej listy... Ja to miejsce akceptuję; zwłaszcza, że nie należę do partii. Nie obrażam się na nikogo z tego powodu ani na tych, którzy są wyżej ode mnie. Opieram się na wyborcach, dla których przez cztery lata pracowałem, i z pokorą przyjmę ich werdykt.
Pierwsze dwie pozycje, zgodnie z wcześniejszymi prognozami, zajmują poseł Marek Suski oraz radny sejmiku, a przeszłości wojewoda radomski, marszałek województwa mazowieckiego i europoseł, Zbigniew Kuźmiuk.
Nie ma zaskoczenia w przypadku kandydatów do Senatu. Wystartują aktualni senatorowie PiS - Wojciech Skurkiewicz w okręgu radomskim oraz Stanisław Karczewski w okręgu północnym.
Dalszą część listy do Sejmu przedstawimy wkrótce.