"Zdaniem prezydenta Andrzeja Kosztowniaka przedsięwzięcie jest nowatorskie i na tyle zaawansowane, że Radom może być pierwszym miastem w Polsce, które zastosuje takie rozwiązanie. I na taką skalę." - czytamy na radom.pl. Pieniądze na realizacją przedsięwzięcia pochodzić mogą z unijnej kasy i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Na rachunki za prąd w skali roku miasto wydaje ok. 6 mln zł. W kwocie tej zawarte jest także oświetlenie ulic. W zarządzie miasta jest 17,5 tysiąca lamp. Samorząd szuka oszczędności, stąd pomysł na zastąpienie tradycyjnego oświetlenia bardziej ekonomicznym.
Dotychczaslampy ledowe zamontowano na ul. Kusocińskiego oraz w Strefie Łucznik.