Wczoraj (20.11) w policjanci radomskiej drogówki patrolując miasto na ulicy 25-Czerwca zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki honda. Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec Radomia. Podczas kontroli policjanci zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie się kierującego, który między innymi unikał kontaktu wzrokowego. Wtedy mundurowi nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości kierowcy. Przeprowadzone zostało badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które wykazało, że kierujący nie spożywał alkoholu. Jednak w trakcie rozmowy 29-latek przyznał się policjantom, że wcześniej wypalił „ trawkę”. Odmówił poddania się badaniu narkotestem. W związku z tym mając podejrzenie, że mógł on kierować w stanie po zażyciu środków odurzających pobrano krew do badań specjalistycznych, które odpowiedzą na pytanie, czy 29-latek popełnił przestępstwo, czy też nie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.