Odbiór telewizji stracą gospodarstwa, które korzystają z anten indywidualnych, a także te, w budynkach wielorodzinnych wyposażonych w antenowe instalacje. Zmiany nie powinny natomiast odczuć osoby, które korzystają w telewizji platform kablowych i satelitarnych oraz posiadacze nowoczesnych telewizorów z wbudowanym dekoderem. Obecnie już niemal w 100% sklepów sprzedawany jest wyłącznie tego typu sprzęt.

Okazuje się, że jednak, że zmiana wcale nie musi być utrudnieniem.

– Owszem, mogą pojawić się problemy, ale nie w przypadku, jeśli wszyscy zastosują się do wskazówek – mówi Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki i dodaje – Jeżeli ktoś ma stary telewizor nie posiadający wbudowanego dekodera, to albo musi kupić nowy telewizor, albo wybrać tańszą opcję i dokupić tylko dekoder. Wtedy jednak trzeba jeszcze sprawdzić czy nasza antena będzie poprawnie odbierać sygnał.

Koszt takiego dekodera waha się w granicach od 100 do 300 zł. Natomiast to, ile zapłacilibyśmy za telewizor w największym stopniu uzależnione jest od jego wielkości.

Po przejściu na cyfrowy odbiór telewizji abonenci zyskają także dostęp do ok. 20 nowych kanałów telewizyjnych. Warto podkreślić, że nie będzie to wymagało żadnych dodatkowych opłat.

Szacuje się, że problem przejścia z od telewizji analogowej do cyfrowej może dotyczyć ok. 1/3 mieszkańców w skali całego kraju.

Więcej informacji o przygotowaniu do odbioru cyfrowej telewizji można znaleźć m.in. na stronie www.cyfryzacja.gov.pl .