Działania władz Radomia w zakresie gospodarowania i dbałości o interes mieszkańców oceniane są przez samych mieszkańców nawet wyżej niż w Warszawie czy Płocku.

To już kolejne z zestawień wykonanych w ostatnim czasie, na podstawie danych niezależnych od Urzędu Miejskiego, pokazujących pozytywną ocenę sytuacji w mieście.

Przypomnijmy, że w ostatnim numerze pisma samorządu terytorialnego „Wspólnota” (nr 27-28, 14 lipca) opublikowany został ranking zamożności samorządów, wykonany na podstawie analizy budżetów jednostek samorządu terytorialnego.

Wyniki rankingu świadczą, że Radom stopniowo poprawia swoją pozycję finansową. W 2004 roku zajmowaliśmy 37 miejsce w kraju wśród miast na prawach powiatu. W 2011 dochód miasta przypadający na jednego mieszkańca plasuje nas już na 22 pozycji. W ubiegłym roku mieliśmy 26 miejsce, jeszcze kilka lat temu plasowaliśmy się na 34 miejscu. Zmniejszamy więc dystans do najbogatszych miast.

Od lat najbogatszym polskim miastem na prawach powiatu pozostaje niezmiennie Sopot. Tu budżet miasta liczony na mieszkańca wynosi ponad 6 tysięcy złotych. Reszta miast w tej kategorii, od będącego na drugiej pozycji po Sopocie Płocka z dochodem na mieszkańca wynoszącym ponad 4130 złotych po zajmującą ostatnią, 40 pozycję Częstochowy z dochodem na mieszkańca 2937 złotych, ma w sumie dość wyrównaną sytuację. Radom, w którym dochód liczony na mieszkańca wynosi 3184 złote, znajduje się akurat w połowie tej stawki.

Co ciekawe, możemy śmiało porównywać się też z miastami wojewódzkimi. Mamy dochody na poziomie Lublina (3170 zł) i Torunia (3199 zł), a wyższe niż Bydgoszcz (3010 zł), Szczecin (2874 zł) i Gorzów Wielkopolski (2798 zł). 

W wynikach przeprowadzonych badań możemy zobaczyc, że większość mieszkańców że samorząd lokalny jest dobrym gospodarzem i dba o interesy mieszkańców. Ponadto zdecydowana większość stwierdziła, że może zaufać władzom. Szczegółowe wyniki badań znajdziecie tutaj: http://www.trendyrozwojowemazowsza.pl/ankieta-z-wynikami-barometru-mazowsza-zaufanie-do-instytucji-zycia-publicznego