- Fatalne wiadomości dla mieszkańców Radomia i regionu przedstawili w ostatnich dniach politycy PO. Najpierw premier Tusk, a potem minister Nowak poinformowali, że nie mamy co liczyć na szybkie rozpoczęcie inwestycji drogowych w naszym regionie. Budowa zachodniej obwodnicy Radomia oraz przebudowa S7 na odcinku Młodocin – Skarżysko według planów PO, będą realizowane dopiero w 2015 roku. Rok wcześniej GDDKiA ma ogłaszać przetargi na wykonawców tych inwestycji. To bardzo zła wiadomość szczególnie dla mieszkańców Radomia, gdyż odłożenie budowy zachodniej obwodnicy Radomia do 2015 roku spowoduje, że będący w coraz gorszym stanie miejski odcinek S7 „rozsypie się”. Już w tej chwili ulica Kielecka w niektórych miejscach wymaga remontu. A co będzie za kilka lat? – pisze senator Wojciech Skurkiewicz na swoim blogu „O sprawach ważnych i nie tylko”.
Zdaniem senatora jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja związana z modernizacją kolei.
- W tym przypadku na modernizację drogi kolejowej S8 możemy liczyć dopiero w nowej perspektywie unijnej do 2020roku. Niestety, nieudolność rządu PO spowodowała, że zapewne stracimy miliardy euro, które miały być przeznaczone na modernizację kolei w obecnej perspektywie unijnej. Jeśli tych pieniędzy nie wykorzystamy, to w kolejnych latach środki na kolej mogą być symboliczne, a to spowoduje, że jeszcze długie lata poczekamy na modernizację kolejowego odcinka Warszawa–Radom – przewiduje polityk.
Senator zdradza również, że po konferencji ministra Nowaka usłyszał bardzo interesującą wiadomość, z której wynikało, że nie wykorzystujemy środków unijnych na modernizację linii kolejowych, gdyż nie ma pieniędzy na tzw. wkład własny.
- Jeśli tak jest w istocie, to mamy do czynienia z niebywałym skandalem. Mam nadzieję, że wyczerpujące informacje na ten temat otrzymamy od odpowiedzialnego za kolej ministra Andrzeja Massela, który ponoć ma odwiedzić nasze miasto - kończy swój wpis senator Skurkiewicz.