– Sytuacja rodziny jest znana każdemu z nas, ale często jest niesprawiedliwie oceniana. Rodziny potrzebują wsparcia, także medialnego. Marsz ma być okazja do zamanifestowania przywiązania do wartości rodzinnych. Będzie to także apel do władz o stworzenie przyjaznej atmosfery, nie umniejszania jej znaczenia. A przecież rodzina musi funkcjonować w każdych warunkach, także w kryzysie. Badania pokazały, ze aż 92% Polaków uważa, że życie rodzinne jest największą radością – tłumaczy Robert Dominiczak, animator diecezjalny Rodzin Nazaretańskich.

Data organizacji marszu nie jest przypadkowa. W tym dniu zakończą VII Światowe Spotkanie Rodzin w Mediolanie z udziałem papieża Benedykta XVI. Ponieważ nie każdy może brać w nich udział, w kilkudziesięciu miastach w całej Polsce odbędą się marsze. W ramach tej imprezy w Radomiu zostaną także zorganizowane imprezy towarzyszące.

– 30 maja w Resursie Obywatelskiej o godz. 10.00 odbędzie się konferencja. Jest ona adresowana do wszystkich, którym leży na sercu dobro rodziny, ale przede wszystkim do ludzi młodych, którym chcemy pokazać, że we współczesnym świecie też można walczyć o miłość i zawierać udane związki małżeńskie. Zorganizowaliśmy także konkurs plastyczny i literacki, który już został rozstrzygnięty. Podczas festynu 3 czerwca nagrodzimy zwycięzców – wyjaśnia Małgorzata Górka, diecezjalna doradczyni życia rodzinnego.

Marsz dla Życia i Rodziny rozpocznie się 3 czerwca mszą świętą w kościele św. Jana (Fara) o godz. 15.00. Po niej, o godz. 16.30 wszyscy przejdą od kościoła farnego ulicami Rwańską i Żeromskiego aż na plac Corazziego. Przed gmachem Urzędu Miejskiego odbędzie się rodzinny festyn z konkursami i grami dla dzieci i dorosłych.

Honorowy patronat nad Marszem dla Życia i Rodziny objął biskup Henryk Tomasik oraz prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak.