Środa 25 września
Aurelii, Kleofasa, Władysława
RADOM aktualna pogoda

Terenowa czy ks. Chodowicza?

nika 2011-06-05 11:31:00

Wniosek o zmianę nazwy ul. Terenowej na ul. ks. Szymona Chodowicza, niedawno zmarłego proboszcza parafii pw. św. Piotra będzie rozpatrywany według nowych, przyjętych kilka dni temu przez radę, zasad.

Teraz wniosek o nadanie nazwy ulicy lub zmianę patrona – wraz z uzasadnieniem i krótką notką biograficzną, jeśli dotyczy osoby – ma trafiać do wydziału geodezji, a nie do prezydenta przewodniczącego RM czy komisji kultury, jak bywało dotychczas. Jednak parafianie, którzy chcieliby zmiany nazwy ul. Terenowej na ks. Chodowicza, wystosowali swoje pismo przed przyjęciem przez radę uchwały w sprawie zasad stosowanych przy nadawaniu nazw ulicom, placom i innym terenowym obiektom publicznym oraz drogom wewnętrznym.

- Wniosek trafił do nas, ale z tego co wiem, parafianie napisali też do wydziału geodezji, czyli zgodnie z nowymi wytycznymi. Komisja na razie przyjęła do wiadomości postulat przemianowania ul. Terenowej na ks. Chodowicza, ale zajmie się nim, czyli wyda opinię dopiero wtedy, kiedy wydział geodezji sprawdzi wniosek pod względem formalnym i nam go prześle – tłumaczy Jakub Kowalski, przewodniczący komisji kultury i promocji miasta.
Problem w tym, że zgodnie z przyjętą przez radnych na ostatniej sesji uchwałą, od śmierci osoby, która ma mieć swoją ulicę, musi upłynąć pięć lat, by można było wniosek rozpatrywać. Tymczasem ks. Chodowicz zmarł w tym roku.

- Ale w uchwale znalazła się też klauzula, że w uzasadnionych przypadkach prezydent albo przewodniczący rady mogą wystąpić o zniesienie tego wymogu – tłumaczy Jakub Kowalski. - Nie znałem osobiście ks. Chodowicza, ale słyszałem, że był wspaniałym człowiekiem i kapłanem. Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu, by ulica, przy której stoi kościół św. Piotra nosiła imię proboszcza tej parafii.

Ks. Szymon Chodowicz urodził się w 1964 roku w Jedlińsku. Święcenia kapłańskie przyjął w 1989, a w 1998 został proboszczem parafii pw. Świętego Piotra Apostoła na Gołębiowie II. Dwa lata później, staraniem ks. Szymona, rozpoczęła się budowa świątyni. Nie tylko doprowadził ją do końca; utworzył także w parafii świetlicę dla dzieci, był jednym z inicjatorów powołania Parafialnego Klubu Sportowego Petrus i gorącym orędownikiem budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Rapackiego. Był kapelanem radomskich strażaków. Przez dwa ostatnie lata zmagał się z chorobą nowotworową. Zmarł 4 lutego tego roku. Został pochowany w grobie rodzinnym na cmentarzu w Jedlińsku.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych