Strażnicy, przypomnijmy, do tej pory nie mogli używać fotoradaru, gdyż w pewnym momencie zmieniły się przepisy, które zabroniły korzystania im z takiego sprzętu. Długo, bo aż pół roku czekano na rozporządzenie ministra infrastruktury w tej sprawie, ale w końcu się pojawiło.
- Kontrolujemy miejsca, które stwarzają zagrożenie dla dzieci. Są to głównie drogi przy szkołach. W tej chwili oznakowanych zostało sześć miejsc – mówi rzecznik straży miejskiej.
Aby wyznaczyć miejsce, w którym strażnicy kontrolować będą pojazdy na podstawie analizy kolizji i wypadków drogowych sporządzono listę. – Tereny przez nas wybrane zatwierdzone zostały przez policję, a Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji odpowiednio je oznakował. Łącznie takich miejsc będzie ok. 25 – wyjaśnia Piotr Stępień.
Tereny, na których strażnicy mogą dokonywac kontroli oznaczone są specjalną tabliczką z widniejącą na niej odległością, na której dokonywany będzie pomiar.