Paweł Stępień został karnie zwolniony z pracy w Administatorze ostatniego kwietnia ubiegłego roku. W jego przypadku ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych było to, że pobierał ryczałt na samochód, chociaż został skazany przez sąd za jazdę pod wpływem alkoholu i nie miał prawa jazdy. Władze spółki nie wiedziały ani o sprawie, ani o wyroku.
Były już wiceprezes Administratora postanowił domagać się w sądzie odszkodowania za bezprawne zwolnienie. Sąd rejonowy powództwo oddalił w całości. Stępień odwołał się od tej decyzji do sądu okręgowego.
- Sąd uznał, że rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia było niezgodne z prawem i nakazał wypłatę odszkodowania w wysokości 39,9 tys. zł. Wyrok jest prawomocny – powiedziała nam Justyna Mazur, rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu. - Skoro wypowiedzenie było niezgodne z prawem, to powód musi otrzymać teraz nowe świadectwo pracy, w którym zostanie zaznaczone, że umowę o pracę rozwiązano z nim za wypowiedzeniem, a nie, że został zwolniony dyscyplinarnie.
To nie jedyna, przypomnijmy, sprawa, którą wymiar sprawiedliwości zajmował się lub zajmuje za przyczyną byłego wiceprezesa RTBS Administrator. Paweł Stępień ujawnił bowiem nagrania ze spotkania w hotelu Wsola we wrześniu 2009 roku, w którym poza nim uczestniczył prezydent Andrzej Kosztowniak i wiceprezydent Robert Skiba oraz prezes Administratora Karol F., a omawiano na nim nieprawidłowości w funkcjonowaniu spółki. Taśmami zajęła się prokuratura, która Karola F. i prokurenta RTBS Błażeja P. oskarżyła o działania na szkodę spółki. Proces ma się rozpocząć we wrześniu. Z kolei Prokuratura Okręgowa w Lublinie sprawdza, czy prezydent i wiceprezydent nie zaniedbali swoich obowiązków wiedząc o nieprawidłowościach w Administratorze i nie zawiadamiając o tym organów ścigania. Radomska prokuratura natomiast umorzyła postępowanie w sprawie ewentualnego szantażowania prezydenta Kosztowniaka przez Stępnia. Śledczy stwierdzili, że choć zwolniony wiceprezes zachował się nagannie grożąc ujawnieniem zapisu z taśmy, to jednak działał w interesie społecznym.