Poniedziałek 23 września
Bogusława, Tekli, Liberta
RADOM aktualna pogoda

Ryszard Fałek doniósł do prokuratury... sam na siebie. Nie wiedział co podpisuje?

Roksana Chalabry 2015-09-30 11:20:00

Były wiceprezydent Radomia, obecnie radny Radomia Ryszard Fałek złożył w poniedziałek do prokuratury pismo, w którym domaga się sprawdzenia zamiany działek między Urzędem Miejskim a „Administratorem” w 2013 r. Tymczasem okazuje się, że akt notarialny dotyczący zamiany, w imieniu Gminy Miasta Radomia, podpisał… Ryszard Fałek. Na nasze pytanie, czy miał świadomość czego dokument dotyczył odpowiedział, że „chyba nie”.

Ryszard Fałek w swoim gabinecie, gdy jeszcze był wiceprezydentem Radomia

O sprawie pisaliśmy obszernie tutaj. W wyniku zamiany działek między Urzędem Miejskim a Administratorem, spółka przekazała miastu tereny przy ulicach Limanowskiego, Warsztatowej i Placu Stare Miasto. W zamian dostała m.in. działkę przy ul. Chrobrego, między Sowińskiego i 11-go Listopada.

Komisja Gospodarki Rady Miejskiej w 2012 r. pozytywnie zaopiniowała wniosek prezydenta Andrzeja Kosztowniaka o zamiane działek. Początkowo planowano tam wybudować biurowiec. Ostatecznie „Administrator” sprzedał teren pod budowę marketu „Aldik”, która właśnie trwa. 

Radny Fałek postawił pytanie czy „transakcja ta była świadomym wyprowadzeniem gruntów z zasobu gminnych na budowę marketu”. Radny w piśmie do prokuratury pyta czy ówczesny prezydent Radomia, złamał prawo nie informując radnych o zmianie przeznaczenia działki.

Tymczasem okazuje się, że akt notarialny dotyczący zamiany działek w imieniu Gminy Miasta Radomia podpisał, mając odpowiednie pełnomocnictwo jako ówczesny wiceprezydent - Ryszard Fałek. 

- Musiało nie być wtedy pana wiceprezydenta Igora Marszałkiewicza, on był od tych spraw, musiał być na urlopie. My nie dyskutujemy o tym, czy coś jest zasadne, czy nie. My wykonujemy czynność – powiedział nam radny Fałek. Zapytany o to, czy miał świadomość czego dokument dotyczył odpowiedział, że „chyba nie”.

- Ja nie byłem radnym, nie brałem udziału w tej debacie, nie byłem członkiem komisji, nie wydawałem opinii, w związku z czym nie wiedziałem absolutnie czego materiał dotyczy. Akt notarialny był przygotowany przez odpowiedni referat i sprawdzony przez urzędników. Poszedłem i podpisałem. To była tylko kwestia formalna. Prezydent w takich przypadkach, gdy był na urlopie, zostawiał informację, że trzeba coś podpisać. Mnie tylko interesuje czy jest przedpłata, czy umowa jest wcześniej parafowana. U notariusza ja tylko podpisuję – tłumaczy Ryszard Fałek.

Radny nie zamierza skorzystać z zaproszenia Karola Friemana, prezesa zarządu Administratora, który zachęcał go do zapoznania się z dokumentacją dotyczącą zamiany działek. - Jakbym miał się teraz zapoznawać z tą dokumentacją to tak, jakbym miał sprawdzać, weryfikować decyzje już podjętą. Ja nie byłem z tego referatu, to nie był wydział, który nadzorowałem - skwitował Ryszard Fałek.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych