Za każdym razem gdy od kilku dni otwieram komputer, przeżywam traumę. Chodzi o sprawę prawdopodobnego zabójstwa dwuletniego Szymonka. Nie będę tu przytaczał tych straszliwych szczegółów, bo i tak nie mogę sobie poradzić ze sobą – pisze na swoim blogu przewodniczący rady.
Dlatego Dariusz Wójcik uważa, że skoro przemoc w rodzinie, to problem, który w Polsce istnieje, to jednocześnie jest to problem, który trzeba nagłaśniać i się z nim zmierzyć. Dlatego właśnie zaplanował na wrzesień tego roku zwołanie sesji rady miejskiej w poświęconej tej tematyce. Na sesję mają zostać zaproszeni specjaliści, którzy dogłębnie przedstawią temat.
Musimy nagłośnić problem, żeby osoby poszkodowane lub podejrzewające, że w jakiejś rodzinie dochodzi do przemocy, wiedziały gdzie i do kogo się zwrócić o pomoc – zapowiada przewodniczący rady.