Na przebudowę ulic gminnych w budżecie zarezerwowano dwa miliony złotych. Na liście zadań podstawowych znalazły się trzy ulice:

- ul. Opolska (od ul. Wiejskiej do działki nr 55) - etap I,

- ul. Mikosa (od ul. Skargi do ul. Gołaszewskiego),

- ul. Banacha (od ul. Witkacego do ul. Źródłowej).

Taką samą kwotę radni przeznaczyli na przebudowę w ramach czynów społecznych dróg wewnętrznych i chodników. Na listę zadań podstawowych wpisano następujące inwestycje:

- ul. Deperasińskiego (od ul. Skargi do ul. Paciaka),

- ul.Śniadeckich (od ul. Gomulickiego do ul. Brandta),

- ul. Okulickiego (budowa zjazdu, utwardzenie placu i budowa chodnika przy budynku nr 80),

- ul. Rodziny Winczewskich (budowa miejsc postojowych i przebudowa chodnika przy budynku nr 8),

- ul. Naruszewicza (od ul. Wiertniczej do ul. Janiszpolskiej),

- Połabska (od ul. Białej do działki nr 74/48) i Gnieźnieńska (od Starachowickiej do działki nr 119/1) - I etap.

Wnioski w sprawie budowy lub przebudowy w roku 2012 ulic gminnych oraz dróg wewnętrznych przy współudziale finansowym mieszkańców lub użytkowników ulicy przyjmowano do końca września ubiegłego roku. - Chętnych było bardzo wielu, otrzymaliśmy od mieszkańców kilkadziesiąt propozycji. Część złożonych wniosków zawiera dokumentacje projektowe i wydane prawomocne pozwolenia na budowę, w przypadku innych dokumentacja jest dopiero opracowywana - wyjasnia Dariusz Dębski.

W ramach tak zwanych czynów społecznych może zostać wykonana trwała nawierzchnia ulicy wraz z robotami towarzyszącymi, chodniki, a także miejsca parkingowe przyległe do drogi.

Procedura w przypadku budowy ulic w tak zwanym czynie społecznym jest następująca: mieszkańcy na początek zawiązują Komitet Budowy Ulicy. Komitet ten zleca wybranej firmie przygotowanie dokumentacji projektowej inwestycji, za co płaci z własnych funduszy. Wniosek o budowę ulicy w tak zwanym czynie społecznym wraz z dokumentacją komitet składa w MZDiK. Mieszkańcy muszą też złożyć deklarację pokrycia minimum dziesięciu procent kosztów prac (zaliczane są do tego koszty sporządzenia projektu budowy). - Pracownicy  sprawdzają projekt. Jeśli wszystko jest w porządku, dokumentacja jest przez nas zatwierdzana. W tym momencie decyzję o ewentualnym wpisaniu danej ulicy do planów inwestycyjnych na kolejny rok podejmują radni z Komisji Gospodarki Rady Miejskiej w Radomi - mówi Dębski.