Władze miasta Radomia w każdym przypadku, jeśli tylko jest to możliwe, starają się na realizację zadań publicznych pozyskiwać  dofinansowanie zewnętrzne. Jest to działanie zgodne z oczekiwaniami mieszkańców,  przyczyniające  się do zmniejszenia obciążenia budżetu miasta i pozwalające na realizację większej ilości zadań.  W przypadku braku dofinasowania zewnętrznego wielu z nich trzeba byłoby zaniechać, ponieważ miasta nie byłoby stać na stuprocentowe sfinansowanie.

Z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku ewentualnej modernizacji ulic Dzierzkowskiej i Nowogrodzkiej. Obie są w bardzo złym stanie. Drogi zostały wybudowane w latach 50. i od tego czasu, oprócz bieżących napraw, nie były remontowane. Są to drogi gminne, wiec zarówno ich ewentualny remont, jak i bieżące utrzymanie, jest obowiązkiem gminy Miasta Radom. Ich gruntowna modernizacja to wydatek rzędu kilku milionów, na który aktualnie miasta nie stać.

Jednocześnie, pojawiła się szansa na dofinansowanie tej inwestycji, i to w wartości przekraczającej połowę jej wartości, przez inwestora prywatnego. Władze miasta postanowiły z tej szansy skorzystać. Swój akces do finansowania modernizacji ulic miejskich zgłosił inwestor prywatny, zamierzający w pobliżu wybudować obiekt usługowo-handlowy. Obiekt ten powstać ma na terenie będącym własnością prywatną, położonym na obszarze objętym od 2000 roku miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Fakt istnienia planu zagospodarowania przestrzennego oznacza, że nie są dla realizowanych na jego obszarze inwestycji wydawane warunki zabudowy, a wydział architektury Urzędu Miejskiego jest obowiązany wydać pozwolenie na budowę, jeśli inwestycja jest zgodna z warunkami określonymi w planie miejscowym.

Inwestor prywatny nie ma obowiązku modernizowania ulic gminnych. Dokładając się do sfinansowania ich przebudowy, zmniejsza te nakłady, które kiedyś gmina musiałaby ponieść samodzielnie, jednocześnie przyspieszając realizację modernizacji, na którą wcześniej czy później i tak gmina musiałby się zdecydować ze względu na zły stan nawierzchni i infrastruktury podziemnej.

W drodze negocjacji z inwestorem dotyczących finansowania przebudowy ulic Dzierzkowskiej i Nowogrodzkiej wypracowane zostały korzystne dla gminy warunki. Inwestor prywatny musi sfinansować wykonanie pełnej dokumentacji projektowej przebudowywanych ulic (koszt ok. 450 tysięcy), przebudować sieć energetyczną niskiego napięcia (320 tysięcy) oraz partycypować w kosztach prac drogowych (1 milion 230 tysięcy). Wydatki ze strony gminy to 1 milion 100 tysięcy ( budżet MZDiK), oraz wydatki spółki Wodociągi (szacowane na około 600 tysięcy).

Kwoty dla inwestora są sztywne, jeżeli zaś chodzi o gminę, to udział finansowy gminy może się zmniejszyć ( tzn. że w momencie, gdy pojawią się oszczędności w rezultacie przetargu, to  kwota, którą gmina zarezerwowała na ten cel, zostanie zmniejszona o wartość tych oszczędności).

Przebudowa tych dróg będzie miała zakres kapitalny. Wymieniona zostanie cała infrastruktura  podziemna (kanały sanitarne, wodociągowe, nowe linie zasilające), pojawią się chodniki, nowe oświetlenie, miejsca postojowe oraz wyniesione skrzyżowanie u zbiegu Dzierzkowskiej i Nowogrodzkiej w pobliżu wyjścia z budynku ZUS.

Współfinansowanie przez inwestora prywatnego kosztów przebudowy układów komunikacyjnych wokół powstających inwestycji nie jest niczym nowym. Dotyczy zarówno większych, jak i mniejszych inwestycji, podobnie było w przypadku modernizacji dróg przy Centrum Słonecznym i Selgrosie.

W tej chwili gmina negocjuje także warunki porozumienia z inwestorami zainteresowanymi terenami na Brzustówce. Tu również chodzi o partycypowanie inwestora prywatnego  w kosztach przebudowy ulicy Żółkiewskiego.