Prokurator wnosi o stwierdzenie nieważności zaskarżonej uchwały Rady Miejskiej w Radomiu.

Gdyby przyjęta uchwała okazała się niezgodna z prawem, wówczas gmina musiałaby oddać rodzicom dzieci korzystających z gminnych przedszkoli wszystkie nienależnie pobrane opłaty. Może to być kwota w wysokości nawet kilku milionów złotych – dowiadujemy się nieoficjalnie w magistracie. Z kolei przewodniczący Wójcik zapowiada: - Jeżeli sąd podzieli zdanie prokuratora, który domaga się unieważneinia uchwały, wówczas oddam się dyspozycji radnych Rady Miejskiej w Radomiu.

Co skłoniło prokuratora do zaskarżenia uchwały? - Skarga jest na uchwałę w sprawie opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola publiczne prowadzone przez Gminę Miasta Radomia - informuje na blogu "Z prawej perspektywy" Dariusz Wójcik. - Prokurator zarzuca tej uchwale, cytuję: „rażące naruszenie przepisów prawa materialnego (…), polegające na braku precyzyjnego wskazania w treści paragrafu 1 zaskarżonej uchwały rodzaju świadczeń, za które ustalono odpłatność oraz na ustaleniu w paragrafie 1 tejże uchwały odpłatności w formie stałej opłaty miesięcznej w relacji do ilości dni pobytu dziecka w przedszkolu, nie zaś do charakteru, ilości i czasu trwania świadczeń, z których faktycznie dziecko korzysta” - czytamy dalej.

Dariusz Wójcik cytuje m.in. fragmenty obszernego uzasadnienia tej decyzji przez prokuratora:

(…)” Rada Miejska w Radomiu ustaliła opłatę za pobyt dziecka ponad czas przeznaczony na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego na kwotę 90 zł miesięcznie za jedno dziecko oraz opłatę za wyżywienie dziecka równą wysokości kosztów surowca przeznaczonego na wyżywienie jednego dziecka pomnożoną przez ilość dni kalendarzowych w danym miesiącu, w którym przedszkole jest otwarte. Ponadto paragraf 4 wspomnianej uchwały ustalał, iż dyrektor przedszkola podpisuje z rodzicami lub opiekunami prawnymi dziecka umowę określającą zasady korzystania z przedszkola.

Zaskarżona uchwała ma charakter obowiązkowy i stanowi akt prawa miejscowego. Była ona bowiem adresowana do wszystkich mieszkańców miasta Radomia, których dzieci objęte są wychowaniem przedszkolnym i nakładała na bliżej nieokreślone grupy podmiotów obowiązek ponoszenia na rzecz gminy opłat z tego tytułu. Opłaty te miały cechy jednostronnie narzuconej mieszkańcom daniny publicznej(…). Opłaty te nie znajdowały podstawy w przepisach obowiązującego prawa w dacie wydania uchwały (…).

Zgodnie z treścią art. 6 ust. 2 ustawy o systemie oświaty, publiczna forma wychowania przedszkolnego zapewnia bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie podstawy programowej wychowania przedszkolnego (…).

Samo ogólne wskazanie w uchwale, że pobyt dziecka w przedszkolu ponad czas przeznaczony na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego jest odpłatny, nie jest wystarczające. Z takiego określenia nie wynika bowiem jakie konkretne zajęcia, przekraczające podstawę programową, mają być prowadzone. Określenia wymaga również czas realizacji zajęć ponadprogramowych.

Ponadto ogólnikowe wprowadzenie odpłatności w paragrafie 1 ust.1 uchwały Rady Miejskiej w Radomiu w kwocie 90 zł miesięcznie za jedno dziecko, powoduje przyjęcie tylko jednej, sztywnej opłaty o charakterze opłaty stałej. Nadto uchwała nie przewiduje możliwości rezygnacji przez rodziców lub opiekunów dziecka ze świadczeń oferowanych w ramach programu rozszerzonego, a w konsekwencji z możliwości ponoszenia opłaty (…) - czytamy dalej.

Prokurator zwraca też uwagę, że uchwała nr 277/2008 Rady Miejskiej w  Radomiu w dnia 28 stycznia 2008 roku w sprawie opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola publiczne prowadzone przez Gminę Miasta Radomia przestała obowiązywać na mocy uchwały nr 100/2011 Rady Miejskiej w  Radomiu z dnia 4 kwietnia 2011 roku. Mimo tego jednak, że nie obowiązywała w dacie jej zaskarżenia, wywołała jego zdaniem skutki prawne. Na jej podstawie pobierano opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu ponad czas przeznaczony na realizację podstawy programowej wychowania przedszkolnego

Węcej:  http://dariuszwojcik.blox.pl/html .