Poseł Susku, przypomnijmy, chcial zainteresować prokuraturę okolicznościami upadłości Fabryki Łączników. W piśmie skierowanym do Krzysztofa Olesia, Prokuratora Okręgowego, wniósł o wszczęcie postępowania w sprawie wyrządzenia znacznej szkody majątkowej na niekorzyść Skarbu Państwa jak i Fabryki Łączników oraz zbadanie sprawy wyznaczenia syndyka. W odczuciu posła zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa.
Teraz prokuratura ma 30 dni na rozpatrzenie pisma i sprawdzenie, czy faktycznie doszło do przestępstwa. W tym czasie zdecyduje o wszczęciu postępowania lub dochodzenia, albo o odmowie.
Jednak nie tylko poseł chce prześwietlić proces prywatyzacji radomskich "Łączników". 16 lutego pismo w tej samej sprawie do CBA złożył senator Wojciech Skurkiewicz.