Podnosząc kwestie merytoryczno-ekonomiczne, przemawiające za pozostawieniem dyrekcji w Radomiu, Prezydent Andrzej Kosztowniak zwraca m.in. uwagę na mniejsze w Radomiu niż w Warszawie koszty funkcjonowania ośrodka, dotychczasowe dobre wyniki działalności oddziału radomskiego, wartość doświadczenia obecnych pracowników. Przede wszystkim także wyraża swoje zaniepokojenie wobec zagrożenia utraty wielu stanowisk pracy i wzrostu bezrobocia w mieście.
- Biorąc pod uwagę koszty społeczne, zmiany tego typu zawsze powinny być ostatecznością - stwierdza Prezydent Andrzej Kosztowniak.