Ewentualne niedopełnienie obowiązków przez Kosztowniaka i Skibę było, przypomnijmy, jednym z wątków postępowania w sprawie nieprawidłowości w RTBS Administrator. A o tym, co dzieje się w miejskiej spółce, powiadomił radomską prokuraturę Paweł Stępień, którego prezydent odwołał 30 kwietnia ubiegłego roku ze stanowiska wiceprezesa RTBS. Były wiceprezes dostarczył śledczym taśmy, które nagrał w hotelu Wsola, gdzie we wrześniu 2009 roku spotkali się: prezydent Kosztowniak, wiceprezydent Skiba, prezes Administratora i Stępień właśnie. Mowa była wtedy o nieprawidłowościach w RTBS-ie. Sprawą zajmowała się od kwietnia tego roku Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
Śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez prezydenta i wiceprezydenta Radomia, które miało polegać na zaniechaniu podjęcia działań w sprawie nieprawidłowości w RTBS Administrator i nie powiadomieniu właściwych organów mimo uzyskania informacji dotyczących nieprawidłowości w spółce, zostało umorzone wobec braku znamion czynu zabronionego – powiedziała nam prokurator Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Jak wyjaśniła nam rzeczniczka, prokuratura w śledztwie nie zajmowała się kwestią, czy w Administratorze rzeczywiście zdarzyły się nieprawidłowości, a miała sprawdzić tylko, czy prezydent i wiceprezydent zachowali się zgodnie z prawem, wiedząc o tych nieprawidłowościach i nie informując wymiaru sprawiedliwości. - Prokuratura ustaliła, że nie doszło tu do przestępstwa. Ponieważ i prezydent, i wiceprezydent poinformowali radę nadzorczą spółki, czyli organ właściwy do sprawowania pieczy nad działalnością Administratora, o nieprawidłowościach, o których się dowiedzieli. I jak się okazało, były one przedmiotem analizy i wyjaśnień – tłumaczy prokurator Beata Syk-Jankowska.
Przed miesiącem, przypomnijmy, radomski sąd umorzył sprawę nieprawidłowości w RTBS Administrator, o które oskarżeni zostali prezes spółki i jej prokurent. Między sporządzeniem aktu oskarżenia bowiem a wejściem sprawy na wokandę zmienił się stan prawny. 13 lipca weszła w życie nowelizacja kodeksu spółek handlowych, a konkretnie uchylony został art. 585, który mówił o odpowiedzialności karnej członków organów spółek w przypadku działania na szkodę tych spółek.