Do sali ROK radomianie przybyli licznie, wypełniając ją po brzegi. Przedstawiciele władz miasta z prezydentem Andrzejem Kosztowniakiem na czele, parlamentarzyści, ludzie kultury i biznesu, i nie tylko, poza doskonałym koncertem jazzowym pt. „Cały ten Jazz” z udziałem Jarosława Śmietany mieli także możliwość wesprzeć akcję „Przyjaciele dzieciom”, licytując bombki pomalowane wcześniej przez znanych radomian. Licytacja przyniosła ponad 5 tys. zł, ale to jeszcze nie cały dochód, gdyż niesprzedane ozdoby będą licytowane podczas niedzielnej „Gwiazdki na deptaku”.
Do licytacji wystawionych zostało 50 bombek, a te, namalowane przez swoje dzieci, Olę i Piotra, kupili prezydent miasta Anddrzej Kosztowniak ze swoją małżonką Małgorzatą. Zapłacili za nie 400 zł. Cenę 350 zł osiągnęły bombki namalowane przez Zbigniewa Rybkę, dyrektora radomskiego teatru oraz Krystynę Szymańską, dyrektorkę wydziału kultury w magistracie. Za bombki autorstwa wiceprezydentów Anny Kwiecień i Ryszarda Fałka zapłacono z kolei odpowiednio 300 i 160 zł, posłanki Marzeny Wróbel zaś - 200 zł. Nie udalo się natomiast sprzedać koszulki znanego koszykarza z ligi NBA Marcina Gortata, z własnoręcznym autografem, której cena wywoławcza wynosiła 1,3 tys. zł.
Z bardzo dobrym przyjęciem spotkał się też sam koncert. Jazzowe ballady, które zaaranżował znany polski muzyk jazzowy Jarosław Śmietana i on też je wykonał wraz z zespołem i Radomską Orkiestrą Kameralną pod batutą Wiesława Pieregorólki przypadły do gustu nie tylko amatorom jazzu.
Malowanie bombek w ramach charytatywnej akcji „Przyjaciele Dzieciom” odbywa się w Radomiu od kilku lat. Zainicjowana ona została przez prezydenta Andrzeja Kosztowniaka. Bombki najpierw malowane są publicznie na spotkaniu w radomskim teatrze, a potem sprzedawane na licytacjach odbywających się w mieście.