Wobec nieletniego chłopaka, jakiś czas temu sąd wydał nakaz doprowadzenia go do młodzieżowego ośrodka wychowawczego. Wobec poszukiwali 17-latka, gdyż ten nie przebywał w miejscu zamieszkania. Nie spodziewał się, że zostanie zatrzymany.
Tymczasem wczora (17 października)j, funkcjonariusz pracujący na co dzień w Wydziale Nieletnich Komendy Miejskiej Policji w Radomiu wracając z pracy zauważył na ulicy Chrobrego wśród osób stojących na przystanku młodego chłopaka przypominającego osobę, którą poszukuje policja. Funkcjonariusz dobrze znał akta sprawy poszukiwawczej i wiedział, jakie przestępstwa ma na swoim koncie. Nieletni notowany był m.in. za rozboje i kradzieże.
Czujny mundurowy obezwładnił rosłego 17-latka i poprosił stojącą na przystanku kobietę by powiadomiła dyżurnego jednostki. Ten natychmiast wysłał tam radiowóz, a młodzieniec trafił na komendę. Osadzono go Policyjnej Izbie Dziecka, a o konsekwencjach, jakie poniesie młodociany przestępca zadecyduje sąd.