- Już tylko niewiele ponad tydzień pozostał do końca wakacji. W tym roku mam dwie pierwszoklasistki (podstawówka i liceum), dlatego nieco wcześniej rozpoczęliśmy przygotowania do nowego roku szkolnego. Przez ostatnie dni odwiedzałem radomskie księgarnie w poszukiwaniu podręczników. Przyznam szczerze, że ceny są powalające. Komplet książek do pierwszej klasy szkoły podstawowej kosztował mnie 300 złotych – pisze na swoim blogu Wojciech Skurkiewicz, senator PiS.
Polityk uważa, że jest to stanowczo zbyt wysoka cena.
Sprawa wysokich cen szkolnych wyprawek i podręczników, którą ostatnio poruszyliśmy, budzi także kontrowersje wśród samych polityków.
- Już tylko niewiele ponad tydzień pozostał do końca wakacji. W tym roku mam dwie pierwszoklasistki (podstawówka i liceum), dlatego nieco wcześniej rozpoczęliśmy przygotowania do nowego roku szkolnego. Przez ostatnie dni odwiedzałem radomskie księgarnie w poszukiwaniu podręczników. Przyznam szczerze, że ceny są powalające. Komplet książek do pierwszej klasy szkoły podstawowej kosztował mnie 300 złotych – pisze na swoim blogu Wojciech Skurkiewicz, senator PiS.
Polityk uważa, że jest to stanowczo zbyt wysoka cena.
- Jeszcze nie wiem ile będą kosztować podręczniki do pierwszej klasy liceum. Szacuję, że będzie to koszt o wiele wyższy niż do podstawówki. Dodając do wydatku na podręczniki zakup zeszytów, przyborów szkolnych, tornistra, obuwia szkolnego itp., jestem przekonany, że szkolne wydatki będą spore – kończy swój wpis senator.