Czwartek 28 listopada
Zdzisława, Lesława, Go¶cierada
RADOM aktualna pogoda

Piotrówka jak mucha w bursztynie

nika 2011-11-24 22:08:00

- Trzeba przywrócić to miejsce świadomości nie tylko mieszkańców Radomia, ale także turystów. Służyć temu celowi mogą wykopaliska, a w przyszłości planowana na Piotrówce rekonstrukcja średniowiecznego grodu – przekonywał dr Maciej Trzeciecki z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN podczas konferencji „Archeologia wobec wyzwań współczesności”.

 

Sympozjum w Radomiu – trzecie w ostatnich latach – zorganizował IAiE Polskiej Akademii Nauk, urząd miejski oraz Ośrodek Badań Naukowych im. Karola Potkańskiego. W czwartek, w pierwszym dniu konferencji mogliśmy poznać wyniki dotychczasowych badań na Piotrówce. Naukowcy podkreślają przy każdej okazji, że zespół osadniczy w Radomiu przechował się do naszych czasów właściwie w stanie nienaruszonym – jak mucha w bursztynie. Nowe miasto nie powstało na miejscu wczesnośredniowiecznego grodu, ulokowane zostało w pewnym oddaleniu.

Okazało się - wbrew ustaleniom badań milenijnych - że najciekawszym, najbardziej obiecującym i nie tak doszczętnie zdegradowanym, jak przypuszczano, miejscem jest sam gród, a nie osada podgrodowa. - Wały, co stwierdziliśmy w roku ubiegłym, zachowały się dość dobrze. W tym roku udało się nam stwierdzić, że warstwy średniowieczne mają nawet półtora metra – tłumaczył dr Maciej Trzeciecki, kierujący badaniami na Piotrówce.

Archeolodzy stwierdzili, że radomski gród był potężnym przedsięwzięciem inżynieryjnym, a powstał niewątpliwie na polecenie władcy. Piotrówka była przy tym wielokrotnie reorganizowany i za każdym razem te działania nosiły charakter totalny. Zagadką dla badaczy jest góra w środku grodu, bo z takim zjawiskiem nigdzie na ziemiach polskich się nie spotkali. Cieszy ich jednak jej istnienie, bo jako osobliwość ma szansę ściągnąć do Radomia zwiedzających.

- Ciekawe są także nasze odkrycia późnośredniowieczne na Piotrówce. Po badaniach milenijnych utrwaliło się przekonanie, że opuszczony gród służył jako osada przemysłowa. Tymczasem odkryte przez nas militaria i inne przedmioty temu przeczą; wskazują raczej, iż teren dawnego grodziska w XV czy XVI wieku, kiedy Radom stał się niejako stolicą polskiego parlamentaryzmu i siedzibą królów, mógł służyć jako zaplecze gospodarcze nowego Radomia czy miejsce pobytu rycerzy – dowodził dr Trzeciecki.

Okazuje się, że naukowcom przydaje się ogromnie materiał kostny pozostały po XVIII- i XIX-wiecznym cmentarzysku na Piotrówce. Znalezione tutaj szkielety i kości już wstępnie zbadali antropolodzy. A nie lada to dla nich gratka, bo na Mazowszu, jak się okazuje, niewiele jest podobnie zachowanych znalezisk. Badania antropologiczne odpowiedzą nam na pytanie, jak długo nasi przodkowie żyli, co jedli, jakie choroby ich nękały, czy przybyli skądś na tę ziemię czy żyli tu od wieków. Z wstępnych badań wynika, że chowani na Piotrówce ciężko pracowali, zdarzały się wśród nich przypadki chorób wenerycznych, ale też mogli liczyć na opiekę najbliższych.

Michał Bugaj z Narodowego Instytutu Dziedzictwa zachęcał do wytrwania w planach zrekonstruowania grodu nad Mleczną. - W Polsce mamy 2639 odkrytych grodzisk, ale zdecydowana ich większość skoncentrowana jest na zachodzie kraju. Radomska Piotrówka ma w ewidencji nr 10, a ta liczba dobrze rokuje. Zrekonstruowany gród – oczywiście, nie w miejscu istnienia, a także postawiony wyłącznie z tradycyjnych materiałów i tradycyjnymi metodami – miałby szanse stać się dużą atrakcją turystyczną. Nie tylko z uwagi na już odkryte osobliwości, ale także dlatego, że w tej części Polski grodzisk nie ma zbyt wielu oraz dlatego, że znajduje się w mieście, a nie np. na trudno dostępnej wyspie – mówił Michał Bugaj.

W piątek drugi dzień konferencji. Przewidziano referaty: Błażeja Stanisławskiego „Podstawy merytoryczne budowy skansenu w Wolinie”, Pawła Lisa „Grodzisko Żmijowiska – muzeum w krajobrazie”, Andrzeja Buko „Jak mógł wyglądać zespół wieżowy w Stołpiu?”, Cezarego Buśko – „Krakowski rynek podziemny – dwie koncepcje wystawiennicze”, Krzysztofa Matusiaka i Zbigniewa Miecznikowskiego „X wieków Płocka jako przykład wystawy regionalnej. Forma i środki prezentacji” oraz Roberta Żukowskiego „Formy popularyzacji archeologii w Kaliszu: rekonstrukcja wozu rzymskiego”. Początek o godz. 9, zakończenie konferencji zaplanowano na godz. 13. 

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych