Radomski Czerwiec '76, przypomnijmy, miał się wyprowadzić z pomieszczeń przy ul. Słowackiego 104 w ubiegły piątek do godz. 14. Nie zrobił tego, bo nie zgadza się z ustaleniami ekspertów Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, że nieruchomość jest w fatalnym stanie technicznym i nadaje się tylko do wyburzenia. Kierownictwo stowarzyszenia spotkało się we środę z przedstawicielami MZL-u, który jest właścicielem budynku.
- Zaproponowano nam kilka innych lokali; część jest zupełnie nie do przyjęcia. Ewentualnie moglibyśmy się zastanowić nad pomieszczeniami przy ul. Żeromskiego, bo te wymagają najmniejszych prac, ale... Czynsz jest tam bardzo wysoki; nie stać nas na płacenie takiej stawki, bo przecież jako stowarzyszenie nie mamy dochodów – mówi Stanisław Kowalski, prezes stowarzyszenia Radomski Czerwiec '76.
Kierownictwo RCz '76 chce się w sprawie lokalu spotkać z prezydentem Andrzejem Kosztowniakiem. Czeka także na odpowiedź wojewody na swoje pismo, w którym kwestionuje decyzję PINB o konieczności wyłączenia budynku z użytkowania. Do tego czasu nie zamierza się ruszać z budynku przy ul. Słowackiego 104.