Jakub i jego kolega zostali brutalnie pobici przez grupę młodych mężczyzn w pobliżu przejścia pod torami kolejowymi przy ul. Słowackiego. Nie wiadomo, jak 17-latek znalazł się na torach. Bardzo prawdopodobne, że nieprzytomnego napastnicy zawlekli na tory i tam porzucili.
Przejeżdżający pociąg zmiażdżył mu rękę. Nie udało się jej uratować, lekarze musieli ją amputować powyżej łokcia. Sprawców napaści policja nadal nie zatrzymała.
- Zdecydowaliśmy na prezydium rady, że pomożemy w poszukiwaniach. Chcemy przekazać policji 30 tys. zł,; tę kwotę policja mogłaby wypłacić osobie lub osobom, które pomogą w ustaleniu sprawców pobicia chłopca. Nie wyobrażam sobie, żeby ci, którzy dopuścili się czegoś takiego, pozostali bezkarni ? powiedział nam przewodniczący RM Dariusz Wójcik.
Prezydent nie ma nic przeciwko przygotowaniu takiej zmiany w budżecie miasta, ale ostateczną decyzję podejmą radni. Najbliższa sesja została zaplanowana na 27 lutego.
Jakub potrzebuje protezy. Ta najbardziej precyzyjna kosztuje nawet kilkaset tysięcy złotych, a NFZ pokrywa jedynie część kosztów. Koledzy 17-latka ze szkoły postanowili zorganizować zbiórkę pieniędzy na ten cel. Caritas Diecezji Radomskiej na ich prośbę uruchomił specjalne konto, na które można wpłacać datki na zakup protezy i rehabilitację Jakuba ? Caritas Diecezji Radomskiej, 26-604 radom, ul. Kościelna 5, nr konta: 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757, z dopiskiem ?Jakub Wójtowicz?.
- Wiem o inicjatywie kolegów chłopca, wiem też, ile kosztuje proteza. Zastanawiamy się, jak tutaj pomóc ? mówi przewodniczący RM Dariusz Wójcik. - To będzie nasz następny krok, po przekazaniu pieniędzy policji.