„Nie oddamy wam Telewizji Trwa”, „Wolę być moherem niż Tuska frajerem”, „Polska bez cenzury”, „Chcemy prawdy o Smoleńsku”, „Tu jest Polska a nie Moskwa”, „Tylko dla Trwa zaufanie mam”. Między innymi takie hasła wykrzykiwali uczestnicy marszu. Chcieli w ten sposób zamanifestować niezadowolenie z powodu nieudzielenia Telewizji Trwam koncesji na nadawanie na multipleksie. W marszu wzięli udział także: prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak, wiceprezydent Ryszard Fałek, przewodniczący rady miejskiej Dariusz Wójcik posłowie PiS-u: Marek Suski, Zbigniew Kuźmiuk, Dariusz Bąk, wicemarszałek Senatu RP Stanisław Karczewski, senator Wojciech Skurkiewicz, posłanka Solidarnej Polski Marzena Wróbel. Nie zabrakło także przedstawicieli Stowarzyszenia osób internowanych i represjonowanych, a także byłych żołnierzy AK.

– Jestem zwolennikiem wolnych mediów. Wszystkich, nie tylko Telewizji Trwam. Chciałbym, żeby przysługiwały im jednakowe prawa, a podstawowe wolności obywatelskie były przestrzegane przez rząd – tłumaczy swój udział w marszu pan Krzysztof.

Uczestnicy marszu dotarli koło pomnika Kochanowskiego, gdzie wszyscy odśpiewali hymn narodowy. Organizatorzy odczytali także petycję, która została skierowana do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Jana Dworaka. Jej najważniejsza część brzmiała: „Protestujemy przeciw dyskryminowaniu Telewizji Trwam. Nieprzyznanie przez KRRiT miejsca dla Telewizji Trwam na platformie cyfrowej, która wkrótce stanie się standardem, traktujemy jako rażącą dyskryminację przez organy państwa polskiego katolickich mediów. Telewizja Trwam należy do środków społecznego przekazu, którą oglądamy i chcemy oglądać”.

– Spotkaliśmy się w obronie słowa, Telewizji Trwam i katolików, którym dzisiaj odbiera się prawo do głosu i równości w państwie. Prawo do informacji jest niezbywalne, a dziś jest ograniczane i chce się je nam odebrać. Pan Dorak twierdzi, że Telewizja Trwam nie spełniła wszystkich potrzebnych formalności do tego, żeby znaleźć się na multipleksie. To jest jedno wielkie kłamstwo – mówił do zebranych poseł PiS Marek Suski i dodał – Ten dzisiejszy protest kierujemy także do premiera Donalda Tuska.

Wszyscy zwolennicy Telewizji Trwam mogli podpisać się pod apelem w jej obronie. W całej Polsce o przyznanie miejsca na platformie cyfrowej Telewizji Trwam w sumie podpisało się ponad 2 mln Polaków. Organizatorzy i zwolennicy Telewizji zapowiadają, że będą protestować do skutku.

Zapraszamy do zakładki Galerie zdjęć, gdzie znajduje się fotorelacja z marszu w obronie wolnych mediów.