Na liście miejsc, w których zakazano palenia papierosów znalazły się restauracje, uczelnie, szkoły, szpitale i przystanki autobusowe. Strażnicy miejscy od 1 stycznia do 15 listopada wręczyli przebywającym na terenie Radomia osobom palącym papierosy w miejscach publicznych 20 mandatów, których łączna kwota wynosi 1750 zł.
Problem tkwi jednak w wręczaniu mandatów osobom, które palą w okolicach przystanków autobusowych. Kontrowersje dotyczą… definicji przystanku. - W naszym mieście przystankiem autobusowym jest wiata, pojedynczy czerwony słupek lub jedynie zatoka autobusowa – mówią strażnicy miejscy.
Według definicji kodeksu drogowego, przystanek to "odległość 15 metrów od słupka lub tablicy oznaczającej przystanek, a na przystanku z zatoką - cała jej długość". Tam teoretycznie obowiązuje zakaz palenia papierosów.
- Trzeba jednak do sprawy podejść rozsądnie. Najczęściej nakładamy kary na osoby palące pod wiatą, lub bardzo blisko niej – wyjaśnia rzecznik straży miejskiej Piotr Stępień.