Dla obserwatora sprawa wydawała się prosta. Skoro zasady gospodarności i obowiązujące prawo nakazują zarządzaniem miejską siecią wodno – kanalizacyjną przez jednego operatora, którym w przypadku Radomia są Wodociągi Miejskie Sp. z o. o, SM „Ustronie” powinna przestać być wyjątkiem w tym względzie. Tym bardziej, że zarówno Rada Nadzorcza, jak i Zarząd SM „Ustronie” oraz te same dwie komisje zajęły wyraźnie stanowisko w tej sprawie. Jednak przed rokiem, na jednej z sesji temat został zdjety porządku obrad Rady Miejskiej i do dziś pozostaje w zawieszeniu.
Czwartkowe posiedzenie radnych połączonych komisji tez nie zakończyło obrad jednoznacznym stanowiskiem. O tyle dobrze, że temat dość gruntownie przedyskutowano i opowiedziano się za tym, by mógł być wniesiony pod obrady Rady Miejskiej w Radomiu jeszcze w grudniu tego roku,
Debata wykazała, że postawa radnych jest zróżnicowana. Nie było jednoznaczności, czy sieć ma być przekazania nieodpłatnie, czy odpłatnie choćby za przysłowiową jedną złotówkę. Padały różnie opinie, czy pod obrady wprowadzić tekst uchwały sprzed roku, uzupełniając go co najwyżej poprawkami, dotyczące szczegółów np. wycen, czy też wnieść nową uchwałę.
Reprezentujący Spółdzielnię Mieszkaniową „Ustronie”, prezes jej Zarządu, Piotr Skoczylas apelował i możliwie szybkie załatwienie sprawy, deklarując także w imieniu Rady Nadzorczej, że przekażą miastu budynki żłobka i przedszkola warte kilku milionów złotych.
Prezes „Wodociągów” Leszek Trzeciak opowiedział się początkowo za wyznaczeniem trzyletniego okresu załatwienia tej sprawy, jako że sieć była instalowana, począwszy od lat sześćdziesiątych XX wieku czyli w okresie stosowana nie najlepszych jakościowo rur i innych instalacji, rzeczywiście wymaga fachowego rozpoznania oraz remontów. Potem, w wyniku podpowiedzi obie strony zgodziły się, by tzw. operaty opracował wspólny zespół i jego ustalenia były tematem obrad sesji RM. Spółdzielcy opowiedzieli się za tym, by prawne akta przekazania sieci oraz lokali żłobka i przedszkola zostały sporządzone w tym samym dniu. Radni m.in. Kazimierz Woźniak, Zenon Krawczyk, Waldemar Kordziński dowodzili, że przekazanie sieci będzie przejawem sprawiedliwości, równego traktowania wszystkich mieszkańców Radomia w opłatach za wodę. Obecnie mieszkańcy „Ustronia” płacą o 94 groszy więcej za 1 metr sześcienny.
Wobec różnicy zdań co do zaprezentowanych i głosowanych opinii (prawnika RM na sali nie było),zebranie zakończyło się ustaleniem, że temat powinien trafić pod obrady RM 17 grudnia, choć decyzje w tej sprawie jest władny podjąć przewodniczący Rady Miejskiej. Inni uważali, że najpierw należy zrobić wycenę przekazywanego majątku, a to może potrwać. Radni opozycyjni po zakończeniu obrad wyrażali opinię, że jeśli w grudniu temat nie zostanie przez RM pozytywnie załatwiony, złożą wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej. Przedstawiciele władz Spółdzielni Mieszkaniowej „Ustronie” zapowiedzieli, że zmuszeni byliby wystąpić na drogę prawną. Nie chcieliby, gdyż mimo emocjonalnych wypowiedzi dyskusja na wspólnym posiedzeniu komisji zmierzała w dobrym kierunku.