Chodzi o artykuł, który ukazał się w czwartkowym numerze tygodnika. Wczoraj sprostowania, przypomnijmy, domagał się radny Karol Sońta, zdaniem którego zawarte w artykule tezy godzą w dobre imię członków jego rodziny.
„Teren, o którym jest mowa w artykule, nigdy nie stanowił własności gminy. Nigdy nie należał też i nie należy - ani w całości, ani w żadnej części – do osoby wskazanej w artykule jako właściciel” - możemy przeczytać w sprostowaniu Kancelarii Prezydenta. - „Opisywany teren jest od roku 2000 objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego - na mocy uchwały Rady Miejskiej nr 354/2000 z 3 lipca 2000 roku. Plan ten nigdy nie był zmieniany. Plan dopuszcza sytuowanie na tym obszarze placówek usługowo-handlowych. Oznacza to, że Urząd Miejski nie ma możliwości wydania odmownej decyzji w sprawie pozwolenia na budowę obiektu handlowego na tym terenie. Nieprawdą jest też, jakoby w ostatnich latach ktokolwiek występował do Urzędu Miejskiego z wnioskiem o pozwolenie na budowę sklepu na terenie objętym planem i spotkał się z odmową. Jedyny wniosek, jaki w takiej sprawie wpłynął do Urzędu Miejskiego po uchwaleniu planu miejscowego, czyli po 2000 roku, został złożony w sierpniu 2010 roku i zakończył się wydaniem pozwolenia na budowę w grudniu 2010 roku. Nieprawdą jest więc, jakoby ktokolwiek "chodził za tą inwestycją przez dwa lata". Inny wniosek w sprawie lokalizacji sklepu na tym terenie składany był w 1998 roku i został zakończony również wydaniem pozytywnej decyzji. Nie jest więc również prawdą, jakoby potencjalni inwestorzy, którzy w sąsiedztwie próbowali uzyskać zgodę na budowę sklepów, odchodzili "z kwitkiem". Nie jest też zgodna z prawdą sugestia, jakoby lokalizacja placówki usługowo-handlowej na tym terenie miała jakikolwiek wpływ na zamiar likwidacji położonej w pobliżu szkoły. Odległość między wejściem do szkoły a ewentualnym wejściem do placówki usługowo-handlowej w żaden sposób nie koliduje z możliwością lokalizacji w niej i uzyskania zezwolenia na prowadzenie koncesjonowanej sprzedaży alkoholu. Odległość ta jest bowiem większa niż ograniczenie przewidziane w obowiązującej uchwale Nr 173/2007 Rady Miejskiej w Radomiu z dnia 29 sierpnia 2007r. w sprawie ustalenia zasad usytuowania punktów sprzedaży napojów alkoholowych na terenie miasta Radomia”.
Kancelaria Prezydenta domaga się od „Panoramy Radomskiej” zamieszczenia sprostowania. Jeśli redakcja tego nie zrobi „we wskazanej formie i terminie, Kancelaria „zastrzega sobie możliwość skorzystania z art. 39.ust. 1 prawa prasowego i dochodzenia roszczenia na drodze sądowej”.