Uczestnicy spotykają się o godz. 10.00, a już 15 minut później wyruszają w drogę, do Wsoli. A jak dojechać na miejsce zbiórki? Najlepiej ulicami: Zbrowskiego, Energetyków i Starą Wolą Gołębiowską. Starą Wolą dotrzemy do skrzyżowania z ul. Potkańskiego, gdzie trzeba skręcić w lewo. Potkańskiego doprowadzi nas do granic miasta – mostu na Pacynce. Tuż za mostem jest stary, zniszczony młyn. Mijamy go i skręcamy w prawo w pierwszy asfaltowy zjazd prowadzący do Dąbrowy Kozłowskiej. Na tym zjeździe jest zbiórka.
– Tym razem jedziemy do Wsoli, gdzie odbędzie się finał wyprawy czyli ognisko z kiełbaskami. Będziemy tam po raz pierwszy, choć już od dwóch lat planowaliśmy pojechać w to miejsce. Rajdy są organizowane zazwyczaj raz w miesiącu w okresie wiosenno-letnim, od maja do października. Zazwyczaj różnymi trasami jeździmy do Puszczy Kozienickiej, a raz w roku do muzeum w Orońsku – wyjaśnia Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego.
W tym roku zostały zmienione zasady rejestracji uczestników Jazdy z Miasta! Żeby wziąć udział w rajdzie trzeba wysłać SMS na nr 7248 o treści: 7dni.jzm.imienazwisko. Jego koszt to 2,46 zł brutto. Po wysłaniu SMS-a przyjdzie wiadomość zwrotna, którą należy zachować do kontroli podczas wydawania posiłku na mecie.
– Wysłanie jednego SMS-a uprawnia do skorzystania przez jedną osobę z wycieczki oraz poczęstunku. Możecie państwo jednak z tego samego numeru telefonu zarejestrować na Jazdę! np. kilku członków rodziny czy kilku znajomych. Na państwa SMS-owe zgłoszenia czekamy do piątku, 22 czerwca do godz. 15.00. Dochód z SMS-ów zostanie przeznaczony na cel charytatywny. Wyprawa odbędzie się, gdyby padał mały deszcz. Jeśli opady będą spore, rezygnujemy z wyjazdu – tłumaczy kanclerz Bractwa.
Jazda z miasta do Wsoli
Już 24 czerwca odbędzie się kolejna edycja rajdu rowerowego Jazda z miasta! Organizowanego m.in. przez Bractwo Rowerowe. Tym razem uczestnicy wyprawy spotkają się za starym młynem na Pacynce, w pobliżu Dąbrowy Kozłowskiej by okolicznymi wioskami dojechać do Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli.
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu