W piątek, 21 października ok. godz. 12.35 dyżurnemu straży miejskiej zgłoszono, że na klatce schodowej w bloku przy ul. Żeromskiego przebywa bezdomny. – Spał na ósmym piętrze. Strażnicy przyjechali na miejsce i zabrali stamtąd mężczyznę – mówi Stępień.
To tylko jeden przykład interwencji, jakich strażnicy podejmują coraz więcej. – Dostajemy po kilkanaście zgłoszeń dziennie o bezdomnych, którzy przebywają np. w pustostanach czy właśnie na klatkach schodowych. Rozdajemy im ulotki z adresami domów pomocy dla nich. Mogą się tam udać udać pod warunkiem, że będą trzeźwi; w razie potrzeby zawozimy ich tam – wyjaśnia rzecznik straży miejskiej.
Dom dla bezdomnych kobiet znajduje się przy ul. Zagłoby 3. Jest czynny całą dobę. Pod tym samym adresem mieści się także noclegownia dla mężczyzn. Otwarta jest od 1 października do 30 kwietnia w godz. 18-8 rano
Dom dla bezdomnych mężczyzn, czynny całą dobę, znajduje się przy ul. Słowackiego 188