Wczoraj (24 października) w Zespole Szkół Muzycznych w Radomiu odbyło się spotkanie poświęcone bezpieczeństwu pieszych. Udział w nim wzięli m.in. mł. insp. Roman Jaśkiewicz Komendant Miejski Policji w Radomiu, wicestarosta Waldemar Trelka, Mirosław Szadkowski Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, Piotr Roczniak – lekarz/biegły sądowy z zakresu chirurgii ogólnej, Tomasz Targosiński z Instytutu Transportu Samochodowego, Adam Kozłowski z fundacji „Stop Pijanym Kierowcom” oraz Sławomir Stańczyk z Akademii Bezpiecznej Jazdy. Wszyscy zaproszeni goście poruszali kwestie bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego oraz wypadków drogowych z udziałem tej grupy, a także konsekwencjach jakie za sobą niosą.
Od początku roku na terenie Radomia i powiatu doszło do 240 wypadków z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego. Zginęło w nich 31 osób, a 271 zostało rannych. Wielu z nich było pod wpływem alkoholu. Każdego roku, począwszy od września, gwałtownie rośnie liczba zdarzeń z udziałem pieszych, jest to związane z pogarszającą się widocznością na drogach. Piesi, którzy są najmniej chronionymi uczestnikami ruchu drogowego, niejednokrotnie stają się zawinionymi bądź mimowolnymi ofiarami tragicznych wypadków. W przeciwieństwie do kierowców i pasażerów samochodów, pozbawieni są jakiejkolwiek ochrony. Przy uderzeniu przez pojazd jadący z dużą prędkością praktycznie nie mają szans na przeżycie.
Radomscy policjanci bardzo często odnotowują wykroczenia dotyczące nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego przez pieszych, m.in. przechodzenie w miejscu niedozwolonym, wchodzenie na jezdnię zza przeszkody, pojazdów i bezpośrednio przed jadący pojazd, przechodzenie w miejscach niebezpiecznych, zabronionych lub o ograniczonej widoczności, niestosowanie się pieszych do sygnalizacji świetlnej, nietrzeźwych pieszych powodujących zagrożenie w ruchu drogowym, a także zabawy dzieci w pobliżu dróg w sposób mogący spowodować zagrożenie.
Bez wątpienia do zwiększenia liczby wypadków przyczyniają się jesienno – zimowe warunki drogowe, m.in. zmienne i niekorzystne warunki atmosferyczne, zmierzch, opady deszczu, silny wiatr, itp. Często piesi poruszają się po drogach w ciemnych ubraniach, które o zmierzchu czynią ich praktycznie niewidocznymi, bez odblasków, a rowerzyści bez oświetlenia poruszający się po nieoświetlonych drogach. Warto pamiętać, że poruszając się drogą po ciemku bez elementów odblaskowych jesteśmy widoczni w światłach mijania z odległości 20 – 30 metrów. Samochód jadący z prędkością 90 km/h pokonuje 25 metrów w ciągu 1 sekundy. Kierujący zatem nie ma żadnych szans na jakąkolwiek reakcję. Jeśli pieszy wyposażony jest w element odblaskowy - kierowca zauważy go już z odległości 130 -150 metrów, czyli ok. 5 razy szybciej. Dlatego tak ważne jest, aby niechronieni uczestnicy ruchu drogowego dla własnego dobra, korzystając z drogi po zmierzchu, mieli na sobie widoczne dla innych uczestników ruchu elementy odblaskowe. Prawidłowo noszone odblaski powinny być zauważalne dla kierujących nadjeżdżających z obu kierunków i umieszczone w takim miejscu, aby znalazły się w polu działania świateł samochodowych. Pieszy jest tzw. niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego ponieważ w trakcie "zderzenia" z pojazdem nie chroni go nic. To grupa najbardziej narażona na udział i tragiczne konsekwencje wypadków drogowych. Wydaje się, więc, że to właśnie piesi i rowerzyści powinni być najbardziej zainteresowani poprawą swojego bezpieczeństwa na drodze. Niestety, zupełnie nie przejmują się zaleceniami dotyczącymi używania elementów odblaskowych.
Brak rozwagi ze strony pieszych i kierowców jest główną przyczyną potrąceń. Kierowcy powinni pamiętać o dostosowaniu prędkości do warunków jazdy. Również piesi muszą wykazać się większą odpowiedzialnością. Pierwszeństwo nie oznacza, że rozpędzony samochód zatrzyma się i przepuści nas na drugą stronę jezdni. Gwałtowne wejście pieszego na ruchliwą ulicę – nawet na pasach – może skończyć się tragedią. Jeśli tylko zachowamy odrobinę rozwagi z pewnością będziemy mogli czuć się bezpiecznie, niezależnie od pory roku i pogody. Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności, szczególnie w pobliżu przejść dla pieszych, a poza miastem o baczniejsze zwracanie uwagi na pobocza. W strugach deszczu, we mgle, piesi i rowerzyści są po prostu niewidoczni i na reakcję kierowcy bywa czasem za późno.