Lubiany i wielokrotnie nagradzany na przeglądach i festiwalach szanty Kliper swoją pierwszą płytę - z klasycznymi pieśniami żeglarskimi - nagrał w 2002 roku. Teraz pracuje nad następną, ale do zakończenia przedsięwzięcia potrzebuje 8 tys. zł. Prośbę o pieniądze skierował do miasta, zobowiązując się w zamian do darmowego koncertu, na przykład, podczas Dni Radomia oraz do umieszczenia na płycie informacji o samorządowym wsparciu.
Pismo Klipra na ostatnim posiedzeniu rozpatrywała komisja kultury. Jej członkowie nie mieli wątpliwości – grupę warto wesprzeć. Płyta stanie się z pewnością dobrą promocją miasta. Poza tym będzie to rodzaj „wymiany bezgotówkowej” - gmina da pieniądze na wydanie płyty, które i tak musiałaby zapłacić zespołowi za występ.
Nie wiadomo jednak, czy Kliper otrzyma tyle, o ile poprosił. Wiceprezydent Ryszard Fałek nie ukrywał, że miasto nie ma pieniędzy. Dlatego komisja zobowiązała prezydenta do wsparcia zespołu, ale nie określiła, jaką kwotą.
Kliper powstał wiosną 1997 roku. Śpiewa szanty klasyczne wykonywane głównie a'capella oraz piosenki żeglarskie. W swoim repertuarze ma również ballady i pieśni morskie.