Stowarzyszenie ma już gotowy statut. Jednym z inicjatorów powołania Bractwa w naszym mieście jest radomski radny Sławomir Adamiec. – Przed nami duże wyzwanie. Chcemy upowszechnić wagę i znaczenie Radomia w przeszłości, propagować historię miasta oraz włączyć się w jego promocję, chociażby przez organizację imprez kulturalnych – mówi nam Sławomir Adamiec.
To jednak nie wszystko. W statucie Bractwa są także zapisy dotyczące popularyzacji i uprawiania sport strzeleckiego dla umacniania obronności kraju czy prowadzenie działalności dobroczynnej, ale również udzielenie wzajemnej pomocy czy integracja członków stowarzyszenia i ich rodzin.
Grupa inicjatywna liczy obecnie około 20 osób. Przygotowany został już projekt statutu, który przedstawiony zostanie na spotkaniu założycielskim. – Bractwo będzie otwarte na wszystkich, którzy są zainteresowani historią miasta, tradycjami i chcą działać na rzecz lokalnych środowisk – mówi Sławomir Adamiec.
Powołanie bractwa kurkowego grupa zainteresowanych rozważała od dłuższego czasu. Dodatkowym bodźcem była jednak dla nich wystawa w Muzeum im. Jacka Malczewskiego o krakowskim bractwie kurkowym i zorganizowane przez radomskich piekarzy zawody o tytuł kurkowego króla.