Nowa instalacja składa się z czternastu sygnalizatorów świetlnych, dwóch słupów sygnalizacyjnych z wysięgnikami i dwóch kamer wideopodglądu, a także sterownika oraz dwóch latarń, które po zmroku oświetlają przejście i przejazd.
Rowerzyści dojeżdżający do jezdni są wykrywani automatycznie przez pętle indukcyjne w nawierzchni drogi. Piesi, chcący przejść na drugą stronę, muszą natomiast nacisnąć przycisk na słupku. Przejazd został poszerzony do trzech metrów, co ma ułatwiać mijanie się cyklistów na tym dosyć ruchliwym odcinku.
- To dopełnienie ciągu pieszo-rowerowego z bulwarów nad zalew na Borkach, gdzie po wybudowaniu ścieżek rowerowych i nowych ciągów pieszych znacząco zwiększył się ruch. Dziś dzięki wzbudzanej sygnalizacji świetlnej i dodatkowemu doświetleniu z pewnością znacząco poprawi się bezpieczeństwo w tym miejscu. Mam nadzieję, że to jeszcze bardziej zachęci radomian do zażywania aktywności w tej części miasta - mówi Mateusz Tyczyński, zastępca prezydenta Radomia.
Wykonawcą inwestycji na ulicy Maratońskiej było przedsiębiorstwo Elwam z Radomia. Koszt wszystkich prac to około 340 tysięcy złotych.