Poniedziałek 25 listopada
Erazma, Katarzyny, Beaty
RADOM aktualna pogoda

Sprawcy fałszywych alarmów bmbowych nie pozostają bezkarni

kk, KWP 2013-05-23 10:15:00

W ostatnich dniach na terenie Radomia doszło do kilku fałszywych alarmów bombowych. Potrzebne były ewakuacje osób przebywających w budynkach, gdzie zgłoszono podłożenie ładunków wybuchowych. Alarmy okazały się fałszywe. Jednak sprawcy fałszywych alarmów bombowych nie pozostają bezkarni. Warto także przypomnieć, że za fałszywe zawiadomienie o nieistniejącym zagrożeniu, grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Osoba taka może być też ukarana grzywną nawet do jednego miliona złotych. I właśnie tyle grozi np. sprawcy fałszywego alarmu w jednym z radomskich marketów i sprawcy fałszywego alarmu w jednej z firm w Mszczonowie.

Alarm bombowy przy Centrum Handlowym przy Żółkiewskiego w Radomiu - zima br.

Pod koniec marca dyżurny radomskiej policji otrzymał informację od mężczyzny, który podał się za pracownika ochrony supermarketu przy ulicy Żółkiewskiego o podłożonym tam ładunku wybuchowym. Przekazał, że otrzymał właśnie anonimowy telefon, w którym poinformowano go, że w sklepie jest bomba. Policjanci natychmiast wszczęli alarm bombowy. W stan gotowości zostały postawione wszystkie służby ratunkowe. Zaangażowani w działania policjanci podczas przeszukania nie znaleźli żadnego ładunku. Już w kilka godzin po telefonie policjanci ustalili, kto stoi za fałszywym alarmem. Okazał się nim 24-latek pracujący w firmie sprzątającej ten obiekt.

Także w marcu, 47-latek wywołał fałszywy alarm na terenie jednej z firm w Mszczonowie. O telefonie powiadomiono dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie. Na miejsce natychmiast wysłani zostali policjanci, którzy ewakuowali blisko 200 osób. Na terenie firmy kilkunastu policjantów, trzech pirotechników, w tym dwóch z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu oraz psy wyszkolone do wyszukiwania ładunków wybuchowych sprawdziło kilkadziesiąt tysięcy metrów kwadratowych magazynów i biurowców, a także teren przyległy, jak również wszystkie pojazdy, które w chwili zgłoszenia znajdowały się na placu firmy. Zawiadomienie okazało się fałszywe.

Wezwania do alarmów bombowych mają najczęściej charakter głupiego żartu, a reakcja na takie zawiadomienie angażuje wiele służb i generuje wysokie koszty. Warto podkreślić, że za fałszywe zawiadomienie o nieistniejącym zagrożeniu, grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Osoba taka może być też ukarana grzywną nawet do jednego miliona złotych. A przedstawione wyżej przykłady pokazują, że osoby takie nie pozostają bezkarne. Policjanci pracują nad ustaleniami sprawców kolejnych fałszywych alarmów bombowych.

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych