Od kilku lat obserwuje się w Radomiu tendencję zwyżkową dotyczącą potrzeby wybudowania kolumbarium. Rzymsko-katolicki cmentarz przy ul. Limanowskiego wyszedł naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców miasta.
- Z roku na rok zapotrzebowanie będzie większe. Przemawia za tym także fakt, że powstaje w mieście projekt wybudowania spalarni zwłok. Jeśli będzie krematorium to automatycznie ilość pochówków wzrośnie. Poza tym mieliśmy sporo zapytań ze strony radomian o właśnie takie miejsca, czyli kolumbarium. Projekt, który został przygotowany został zaakceptowany przez wojewódzkiego konserwatora zabytków – mówi ks. Piotr Zamaria, dyrektor cmentarza rzymsko-katolickiego przy ul. Limanowskiego.
Kolumbarium będzie zlokalizowane tuż za kancelarią cmentarza, obok wejścia głównego od ul. Limanowskiego. Już zostały przygotowane fundamenty, a kilka dni temu zamontowano pierwsze elementy. Całe kolumbarium będzie składało się z nisz, w których będzie możliwość pochowania 2-3 urn, w zależności od ich rozmiaru. Jedna nisza będzie przeznaczona dla jednej rodziny. Będzie ich, ok. 240.
- Elementy są sukcesywnie przywożone i montowane. Planujemy, że wszystkie elementy, łącznie z małą architekturą, czyli ławkami, miejscem na świeczki oraz miejscami zieleni, będą gotowe na wrzesień – dodaje ksiądz. Jaki będzie koszt jednej niszy? - Ciężko teraz określić koszt, ponieważ inwestycja nie została zakończona. Ceny nie będą jednak odbiegać od innych cen w Polsce, które wahają się od 3 do 4 tysięcy. Cena będzie obejmować wykup jednej niszy, w której znajdzie się maksymalnie trzy urny – wyjaśnia.
Koszt wybudowania kolumbarium wynosi kilkaset tysięcy. - Nie mamy jeszcze wszystkich rozliczeń od firm, dlatego ciężko to oszacować. Koszt zależy także od samego projektu i materiału z jakiego jest wykonany. Kancelaria i mur są w odcieniach szarości i przy takiej kolorystyce chcemy zostać – mówi ks. Zamaria. Nisze, w których zostaną złożone urny z prochami zmarłych będą zamknięte płytami z informacjami o zmarłych