Wczoraj około 13 na ulicy Moniuszki, będący po służbie funkcjonariusz komisariatu I, zauważył 20-letniego mężczyznę, który poszukiwany był nakazem doprowadzenia m.in. za szereg kradzieży z włamaniem do pojazdów. Poszukiwany przez dłuższy czas ukrywał się przed organami ścigania. W chwili, gdy mężczyzna pojawił się z kolegą na ulicy, policjant go rozpoznał i podjął interwencję, chcąc go zatrzymać. Doszło do szarpaniny między mężczyznami. Wokół zdarzenia zgromadziło się wielu gapiów, jednak tylko jedna osoba odważyła się pomóc w zatrzymaniu przestępcy. Policjantowi podczas interwencji pomógł młody, 20-letni mieszkaniec Radomia, który przechodził w pobliżu. Zadzwonił do dyżurnego policji i zaraz na miejscu zjawili się policjanci wydziału interwencyjno patrolowego.
Poszukiwany przestępca został osadzony w policyjnym areszcie i przesłuchany. Teraz będzie przewieziony do Aresztu Śledczego celem odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności.