Decyzję w tej sprawie podjęli radni podczas obrad Rady Miejskiej w Radomiu.
Z projektem uchwały w tej sprawie wystąpił do Rady Miejskiej w Radomiu Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji (MZDiK). W uzasadnieniu projektu uchwały podkreślono, że "w wyniku przebiegającego pomyślnie procesu adaptacji obywateli Ukrainy w Polsce większość miast zrezygnowała z tego rodzaju pomocy".
Wskazano, że do końca kwietnia darmowe przejazdy obowiązywały w Gdańsku, do końca maja m.in. w Warszawie, Krakowie, a do końca czerwca - np. we Wrocławiu i Poznaniu.
"Poza tym polskie autostrady i pociągi (z pewnymi wyjątkami) także od 1 czerwca są płatne dla obywateli Ukrainy. Wszystkie tego typu sygnały świadczą o tym, że proces adaptacji uchodźców w Polsce przebiega pozytywnie i nie wymagają już oni tej formy pomocy" - wyjaśnił rzecznik MZDiK Dawid Puton.
Dodał, że miasto liczy na pewne wpływy do budżetu z biletów, które kupować będą także obywatele Ukrainy.
W Radomiu darmową komunikację miejską dla uchodźców wprowadzono uchwałą rady miejskiej z 28 lutego. Z projektem uchwały wystąpił wówczas prezydent Radomia Radosław Witkowski.